Rajd Polski w tym roku po raz ostatni będzie rundą Mistrzostw Europy. Za rok do Mikołajek zjedzie się rajdowa elita, ponieważ impreza będzie częścią cyklu światowego czempionatu. Z tej właśnie okazji organizator rajdu wraz z władzami Mikołajek zdecydowały się na wybudowanie specjalnego toru, na którym będą rywalizowały załogi. Do tej pory niewiele było słychać o konkretnych rozwiązaniach dotyczących projektu, jednak władze rajdu nie próżnowały: ogłoszono publiczny przetarg, do którego mogła zgłosić się każda chętna firma.
Ostatecznie najatrakcyjniejszą ofertę przedstawiło Przedsiębiorstwo Drogowo- Mostowe w Piszu. Firma ta zobligowała się wybudować szutrowy tor rajdowy, który w dalszej eksploatacji będzie służył także jako tor narciarski i biegowy. Projekt zawiera wybudowanie toru wraz z mostkiem, drogi serwisowej oraz trzech parkingów na ok. 250 aut. Sam tor będzie dwujezdniowy (szerokość 7 m. o poboczach 1,5 m.) o długości 2393 metry.
Dyrektor Rajdu Tomasz Bartoś stwierdził: Tor ma kształt umownej "ósemki" z mostkiem, tak aby dwie załogi rywalizowały jednocześnie. Trasa na której nie zabraknie lubianych przez kibiców hopek będzie zbudowana z twardego szutru. Na zakrętach będzie bardzo szeroko, aby zawodnicy mogli pojechać pełnym bokiem i cieszyć oczy kibiców.
Budowa toru rusza na początku maja, natomiast zakończenie prac jest ustalone na kilka dni przed oficjalnym startem, czyli 6 czerwca.
