- Będę musiał nauczyć się wszystkiego od początku. Ale chcę tego. Muszę poznać samochód, rajdy, nauczyć się współpracy z pilotem, wszystkiego - powiedział Raikkonen. - Czekam na to.
- Pierwsze rajdy będą trudne. Dopóki nie będę wiedział jak szybcy są inni kierowcy, powstrzymam się od osobistych oczekiwań. Jestem pewny, że nie zdołam utrzymać tempa najlepszej czwórki - ocenił były mistrz świata Formuły 1.
- W F1 polityka zmienia się w ekscytujące sprawy. Atmosfera w rajdach jest dużo sympatyczniejsza, a polityka ma mniejszy wpływ. Tu bardziej koncentruje się uwagę na występach kierowcy - dodał.
30-letni Raikkonen przyznał, że po przenosinach do rajdów czuje się jak na początku swojej kariery. - Znalazłem w sobie trochę młodego Kimiego. Samochód WRC jest szybszy i trudniejszy niż S2000, który prowadziłem w ubiegłym roku w Rajdzie Finlandii. Jest 10 razy lepszy dla kierowcy i ma więcej siły - powiedział Fin.