38-letni de la Rosa od sezonu 2003 był kierowcą testowym McLarena, dla tego zespołu przejechał jeden wyścig w 2005 oraz osiem wyścigów w 2006 roku. Wcześniej, w sezonach 1999-2002 jeździł dla ekip Arrows oraz Jaguar. W swojej karierze tylko raz stanął na podium, w GP Węgier w sezonie 2006.
- Pedro spędził wiele lat pracując dla czołowego zespołu na najwyższym poziomie - powiedział właściciel i szef ekipy Peter Sauber. - Jako zespół chcemy korzystać z jego doświadczenia, podobnie jak młody Kamui.
- Połączenie doświadczonego kierowcy z młodym debiutantem wielokrotnie przynosiło owoce. Nie spodziewam się, że którykolwiek z nich miał zawieść w sezonie 2010. Oczywiście decydujące jest czy dostarczymy im konkurencyjny samochód. Mam jednak pozytywne odczucia na temat postępu prac, byliśmy w stanie kontynuować budowanie samochodu zgodnie z planem nawet w okresie niepewności - powiedział Szwajcar.
- Zawsze mocno wierzyłem, że otrzymam kolejną szansę jako kierowca w zespole - przyznał Pedro de la Rosa. - Od momentu, gdy jazdy testowe zostały zredukowane, pracowałem nad tym. Jestem bardzo podekscytowany pracą z zespołem Petera Saubera, który ma solidne korzenie w F1 sięgające 1993 roku.