Bolid będzie napędzany silnikiem Ferrari. Zastosowaną w nim, znaną m.in. z McLarena, tzw. "płetwę rekina". Sauber zachował kolorystykę używaną przez BMW Sauber, bolid jest jednak dużo bielszy z powodu braku reklam sponsorów.
- Ostatnie miesiące były dla nas bardzo intensywne - powiedział na uroczystej prezentacji Peter Sauber. - Najpierw musieliśmy stoczyć bitwę o przetrwanie zespołu, a potem skoncentrować się na silnym umiejscowieniu w przyszłości. Techniczne przygotowania samochodu na sezon 2010 były kontynuowane zgodnie z planem od wiosny 2009 roku, mimo wszystkich zawirowań. Mamy długą tradycję w łączeniu doświadczenia z młodością i to przynosiło nam wiele sukcesów. Pedro pracował na najwyższym technologicznym poziomie przez wiele lat i my możemy skorzystać z jego doświadczenia. Młody Kamui również wiele nam oferuje, o ostatnim sezonie bardzo zaimponował mi w Abu Dhabi - dodał Szwajcar.