Wielka niespodzianka - komentarze kierowców po kwalifikacjach

Zdobywca pierwszego w tym sezonie pole position, Sebastian Vettel, jest zaskoczony swoim wynikiem, bowiem piątkowe treningi nie były dla niego udane. Z dobrych rezultatów zadowoleni są kierowcy Ferrari, którzy ustawią się za Niemcem.

Sebastian Vettel (1. miejsce, Red Bull): To wielka niespodzianka, że zdobyłem pole position. Nie wiedzieliśmy, w którym miejscu jesteśmy podczas zimowych testów. Wczoraj mieliśmy trudny dzień, ponieważ nie mogliśmy przejechać tylu kilometrów, ile chcieliśmy. To była długa noc dla mechaników i było kilka zmęczonych twarzy dzisiaj rano, ale wszyscy są szczęśliwi. Wiedziałem, że mamy dobry samochód, kwalifikacje poszły gładko i jestem bardzo szczęśliwy. Dziękuję zespołowi, który przez ostatni miesiąc był bardzo zapracowany podczas testów. Bycie na szczycie to fajne uczucie.

Felipe Massa (2. miejsce, Ferrari): Świetne uczucie znów być konkurencyjnym po takim trudnym okresie. To dobry sposób rozpoczęcia sezonu i nagroda za całą pracę, jaką zespół wykonał przez zimę. Wyścig będzie bardzo trudny, ale jestem szczęśliwy, że będę miał szansę walczyć o czołowe miejsca. Wczoraj wykonaliśmy dobrą robotę przygotowując się do wyścigu i myślę, że idziemy we właściwym kierunku, ale to jest tylko pierwsze Grand Prix i wciąż wiele czynników jest nieznanych, np. w którym momencie zmieniać opony. Dzisiaj dałem z siebie wszystko robiąc najlepszy czas podczas ostatniego przejazdu, podczas gdy wcześniejszy nie był dobry.

Fernando Alonso (3. miejsce, Ferrari): Aż do dzisiaj nie mieliśmy jasności jak konkurencyjni jesteśmy. Samochody w pierwszej i drugiej linii oznaczają, że możemy być usatysfakcjonowani, bo nasze mistrzostwa zaczynają się pozytywnie. Jestem zadowolony z pierwszej czasówki w nowym zespole. Bolid F10 był mocny w Q1 i Q2, ale potem Vettel zdołał zrobić więcej od nas. Podczas mojego ostatniego przejazdu straciłem trochę czasu w kilku zakrętach, łącznie kilka dziesiątych, co może się zdarzyć, jeśli walczysz o pole position. Nie jestem zaskoczony, że Felipe jest przede mną - jest moim partnerem z zespołu i obaj wiemy jak szybki jest na tym torze. Wiemy, że mamy dobry samochód, co odkryliśmy podczas lutowych testów. Dzisiaj pokazał potencjał i teraz mamy osiem miesięcy, aby go rozwijać.

Lewis Hamilton (4. miejsce, McLaren): Jestem zaskoczony wynikami: ponieważ nie mieliśmy tempa najszybszych samochodów, nie spodziewałem się 4. miejsca. Ale to dobry punkt zaczepienia na jutro. Mam nadzieję na zyskanie przynajmniej jednej pozycji. Nie sądzę, że w kartach mamy zapisane zwycięstwo, ale zrobimy wszystko, co możemy. Mieliśmy problemy w środkowym sektorze - brakowało tam docisku - ale wiem, że chłopacy w fabryce pracują nad tym ciężko. I tak jesteśmy w dużo, dużo lepszej pozycji niż na starcie poprzedniego sezonu. Sprawy związane z oponami jutro będą bardzo zdradliwe. Nie sądzę, żeby ludzie zdawali sobie sprawę jak trudno o nie zadbać w tych warunkach - to niewiarygodne jak szybko się degradują.

Nico Rosberg (5. miejsce, Mercedes GP): Szczerze mówiąc, mieliśmy nadzieję na trochę więcej, chociaż brakowało nam trochę prędkości, więc nie powinniśmy być zawiedzeni. Były spore trudności z powodu degradacji opon. Gdy popełnisz mały błąd i będziesz miał nadsterowność, tracisz sporo z przyczepności na kilka następnych zakrętów. Bardzo ważne jutro będzie dbanie o opony. Generalnie to dobry start dla mnie i z odrobiną szczęścia, powinniśmy móc walczyć o podium.

Mark Webber (6. miejsce, Red Bull): Zrobiłem moje najgorsze okrążenie w najważniejszym momencie. Wszystko szło dobrze do zakrętu 16., potem nie było już ok. Sebastian zrobił świetną robotę zdobywając pole position. Dziś samochód mógł dać więcej niż 6. miejsce. Rozczarowanie, ale nie wszystko stracone i jutro jest długi wyścig.

Michael Schumacher (7. miejsce, Mercedes GP): Jestem zadowolony z siódmego miejsca po takim czasie nieobecności w Formule 1. Zbiegiem okoliczności, to takie samo miejsce na starcie, jak w 1991 roku na Spa, gdy zaczynałem karierę. To frajda pracować z moim zespołem i doceniam ich wkład i wsparcie. Ci chłopacy są naprawdę dobrzy i czuję, że krok po kroku poprawialiśmy się przez weekend. Czekam na wyścig i oczekuję więcej od mojego powrotu.

Jenson Button (8. miejsce, McLaren): Miałem problemy z blokowaniem się przednich kół, poradziliśmy sobie z tym. Z przejazdu na przejazd lepiej czułem się w bolidzie, jednak w Q3 coś poszło nie tak. Inżynierowie analizują dane, żeby zobaczyć, co się stało. Niespodzianką dla nas było tempo najszybszych bolidów. Dzisiaj widzieliśmy, które bolidy są najszybsze na jednym okrążeniu, jutro być może zobaczymy nieco inny obraz, ponieważ bolidy zachowują się zupełnie inaczej z dużą ilością paliwa. Strategie nie są już ustalane w sobotę, musimy patrzeć co robią inni podczas wyścigu. Jutro przez pierwszy zakręt przejedzie wiele bolidów z pełnymi bakami, jednak mam nadzieję, że pojadę dobrą linią i przejadę go czysto. Z niecierpliwością czekam na to wyzwanie i będzie to coś zupełnie innego w porównaniu do tego, do czego się przyzwyczailiśmy. To będzie długi wyścig.

Komentarze (0)