GP Kataru: Casey Stoner wygrywa trening

Paweł Krupka 09 Kwietnia 2010, 23:35

Szybko jednak Australijczyk poprawił rezultat Włocha o 0.6 sekundy. W tej fazie treningu dwójka ta miała na koncie czasy okrążeń aż o 2 sekundy lepsze od kolejnych zawodników. Stoner poprawił jeszcze swój wynik - i uzyskał czas 1:55.500. Lepszy od Rossiego o 0.9s. Włoch w końcowej fazie próbował jeszcze zmniejszyć stratę do Stonera, udało mu się to jednak tylko połowicznie. Nie zszedł poniżej 1:56.000.

Dodatkowo, jego najlepszy czas pokonał niespodziewanie drugi zawodnik Yamahy - Jorge Lorenzo. Hiszpan startuje w Katarze z niezaleczoną kontuzją dłoni, jednak mimo to prezentował się bardzo dobrze. Uzyskał czas 1:56.026 - jedynie o 0.002s lepszy od Rossiego! Chwilę po wykręceniu tego wyniku, upadł na tor, jednak szybko się pozbierał.

Szybko jeździł także Nicky Hayden, drugi z zawodników Ducati. Szczególnie dobrze prezentował się w drugiej części treningu. Osiągnął czas nieco gorszy niż Andrea Dovizioso z Repsol Hondy. Przez pewien czas trzecim rezultatem mógł chwalić się Randy de Puniet, jednak potem Francuz spadł na ósme miejsce. Poza pierwszą dziesiątką uplasował się fabryczny motocyklista Hondy - Dani Pedrosa. Hiszpan wciąż nie może złapać odpowiedniego tempa.

Wciąż zaskakuje Ben Spies - Amerykanin, dla którego to pierwszy pełny sezon w MotoGP, uzyskał świetny szósty wynik, a trzeba wziąć pod uwagę, że jeździ na satelickim motocyklu Tech 3 Yamahy. Jego partner - o wiele bardziej doświadczony Colin Edwards, nie załapał się do czołowej dziesiątki. Największym zaskoczeniem jest jednak siódme miejsce Alvaro Bautisty, który awansował z kategorii 250ccm.

Loris Capirossi, dla którego to 300. wyścig grand prix w karierze, wykręcił dopiero 13. czas, jednak na 20 minut przed zakończeniem treningu zaliczył niegroźny upadek.

W niższych kategoriach - "zesłanie" do Moto2 do udanych może zaliczyć Alex de Angelis, który wygrał trening. W 125ccm najszybszy był Pol Espargao.