Według organizatorów wszystko idzie zgodnie z planem, prace nawet wyprzedzają założony harmonogram. Grand Prix jest zaplanowane na 24. października, a projektantem jest Hermann Tilke, który wyraził obawę, że tor nie będzie gotowy na czas.
- Postęp budowy toru wyprzedza harmonogram, a my nie mamy żadnych problemów z jego ukończeniem - powiedział lokalny organizator Chung Yung-Cho.
- Pan Ecclestone jest zadowolony nie tylko z postępów w budowie toru, a także z kierunku w jakim zmierza Formuła 1 w Korei. Nie zgłosił żadnych zastrzeżeń oraz obaw - zakończył.