Walkę rozpoczął piątkowy prolog na stadionie żużlowym w Gdańsku. Wygrał go Paweł Hankiewicz, przed Rafałem Malińskim, Szymonem Piękosiem i Michałem Jankowskim. Prawdziwa rywalizacja rozpoczęła się jednak podczas sobotniego etapu. Szybką jazdę kontynuował Hankiewicz, który wygrał pierwszą próbę dnia, pokonując Piękosia i Malińskiego. Drugi sobotni oes przyniósł zmianę lidera, którym został Chuchała, najszybszy na tej próbie.
Maliński odpadł z walki po awarii auta, a Jankowski awansował na drugie miejsce. Paweł Hankiewicz stracił przeszło dwie minuty i spadł daleko w klasyfikacji. Jednak jak się okazało, strata nie wynikała bynajmniej z błędu załogi, była bowiem spowodowana błędnym wpisem w karcie drogowej. Kierowca nie szczędził jednak ostrych słów, podkreślając także, że kilkukrotnie musiał wyprzedzać wolniejszego zawodnika, co kosztowało go sporo czasu.
Na świetne, trzecie miejsce awansował Krzysztof Szeszko w tylno napędowej Toyocie, a za jego plecami znaleźli się Piękoś i Danilczuk. Na ostatnim sobotnim oesie Chuchała przebił oponę, stracił ponad 20 sekund. Liderem został Michał Jankowski, zaliczający dopiero szósty start w RPP, pierwszy w Renault Clio. Zawodnikowi nie przeszkodził nawet fakt, że kilka kilometrów przed metą odpadło prawe tylne koło. Załoga dotarła jednak na serwis, a ZSS zezwolił jej na kontynuowanie walki.
W niedzielę zawodników Rajdowego Pucharu Polski również czekały trzy odcinki specjalne. Pierwszy z nich wygrał Paweł Hankiewicz i zbliżył się do Chuchały na 0,7 sekundy. Rewelacyjnie jadący Michał Jankowski po problemach z autem stracił sporo czasu i spadł na trzecie miejsce. Druga próba dnia również padła łupem Hankiewicza, co pozwoliło mu wyjść na pozycję lidera, 4,1 sekundy przed Chuchałę.
Popularny Siemanko pojechał jednak koncertowo ostatni oes, wygrywając z Hankiewiczem o 6,8 sekundy. Pozwoliło to załodze Chuchała/Ciupka świętować drugi w tym sezonie triumf w RPP. Paweł Hankiewicz i Agnieszka Wierzchowska znaleźli się na drugim miejscu, 2,7 sekundy za zwycięzcą. Trzecie miejsce zajęli bohaterowie pierwszego dnia – Michał Jankowski i Maciej Drążczyk, a Szymon Piękoś po raz kolejny stracił niemal pewne podium po awarii Hondy.
Na świetnej, czwartej pozycji finiszowali Krzysztof Szeszko i Wojciech Jermakow w 24-letniej Toyocie Corolli tylnym napędem. Byli oni najszybsi w wirtualnej grupie RWD, a także w klasie RWD2. W piątce znaleźli się również Paweł Poletyło i Justyna Waliszewska, czyli zwycięzcy klasy RWD3. Szóste miejsce w "generalce" i pierwsze w klasie A6 zdobyli Przemysław Janik i Wiktor Stanis.
Na siódmej pozycji finiszowali Jakub Kaczmarek i Szymon Zmarlak, po raz pierwszy punktujący w RPP. Ósmą lokatę zajął powracający na rajdowe trasy Marcin Opałka, pilotowany przez Martynę Zarębską. Dziewiąty w "generalce" był Mateusz Banaś, jednak z racji startu w grupie R nie zdobędzie on punktów. Za nim znaleźli się Tomasz Hupało (zwycięzca klasy N3) oraz Andrzej Czekan.
1. Wojciech Chuchała/Ryszard Ciupka, Honda Civic Type-R, 59:31,3
2. Paweł Hankiewicz/ Agnieszka Wierzchowska, Honda Civic Type-R, +2,7
3. Michał Jankowski/Maciej Drążczyk, Renault Clio, +1:08,6
4. Krzysztof Szeszko/Wojciech Jermakow, Toyota Corolla, +2:54,0
5. Paweł Poletyło/Justyna Waliszewska, BMW 318, +3:29,3
6. Przemysław Janik/Wiktor Stanis, Citroen C2 VTS, +3:57,8
7. Jakub Kaczmarek/Szymon Zmarlak, Honda Civic Type-R, +4:43,5
8. Marcin Opałka/Martyna Zarębska, BMW 318, +4:47,2
9. Mateusz Banaś/Zbigniew Gruszka, Renault Clio R3, +4:56,3
10. Tomasz Hupało/Rafał Fiołek, Honda Civic Type-R, +5:01,1