Przed GP Francji: Czy Lorenzo powiększy przewagę nad Rossim?

Motocyklowe Mistrzostwa Świata w najbliższy weekend przenoszą się na tor Le Mans - odbędzie się tam wyścig Monster Energy Grand Prix de France - a w samym czubie klasyfikacji generalnej panuje spory ścisk. Dwóch motocyklistów zespołu Fiat Yamaha dzielą tylko cztery punkty, a po piętach depczą im zawodnicy Hondy i Ducati. Nie jest wykluczone, że podczas weekendu może mocno popadać.

Paweł Krupka
Paweł Krupka

Na czele po wspaniałym zwycięstwie w GP Hiszpanii pozostaje Jorge Lorenzo - a tor we Francji należy do jednych z jego ulubionych. Dwa ostatnie starty Lorenzo na Le Mans były bardzo udane. Rok temu Hiszpan zwyciężył po pełnym emocji wyścigu, który zaczynał się na mokrym, a kończył na suchym torze. To rozpoczęło serię sześciu kolejnych miejsc na podium dla Lorenzo. Rok temu natomiast był drugi. W tym sezonie motywacji mu nie zabraknie, jako że musi bronić czteropunktowego prowadzenia w klasyfikacji generalnej, jakie ma nad Valentino Rossim.

Włoch także ma bardzo dobre osiągnięcia na Le Mans - pomimo tego, że rok temu był dopiero 16. Rossi wygrał trzy wyścigi na tym obiekcie - w latach 2002, 2005 i 2008. Musi pokonać swojego partnera z Yamahy, aby nie wytworzyła się między nimi zbyt duża różnica punktowa. Stratę taką ma na razie Dani Pedrosa, który jest trzeci w generalce - ma 16. oczek straty do Lorenzo. Hiszpan wygrywał tutaj trzykrotnie - ale w kategoriach 250 i 125ccm. Rok temu kończył wyścig na podium. W tym roku ambicje może mieć podobne - po świetnym występie na Jerez trzy tygodnie temu.

Jego partner z Hondy Repsol - Andrea Dovizioso zaczął sezon bardzo mocno, zdobywając podium w Katarze i kończąc w czołowej szóstce na Jerez, natomiast we Francji jeszcze nigdy nie stanął na podium w najwyższej klasie. Nicky Hayden na razie spisuje się zaskakująco dobrze - dwukrotnie był czwarty i w generalce jest lepszy nawet od Caseya Stonera. Teraz z pewnością chciałby wywalczyć podium. Do tej pory na Le Mans nie szło mu najlepiej - mimo że na koncie ma już tytuł mistrza świata, to na tym torze najwyżej był na piątej pozycji.

GP Francji jest domową rundą dla Randy'ego de Punieta. Zawodnik LCR Honda jest najwyżej sklasyfikowanych motocyklistą z prywatnych stajni. Za nim w tej klasyfikacji znajduje się Colin Edwards z Tech 3 Yamahy. Amerykanin dwukrotnie stawał na podium na tym obiekcie, ostatni raz w 2008 roku. Dopiero na ósmym miejscu w klasyfikacji generalnej jest Casey Stoner z Ducati - potrzebuje zdobyć pokaźną liczbę punktów, aby zbliżyć się do czołówki, która na pewno jest jego celem. Najlepszym jego miejscem na Le Mans była pozycja trzecia, którą zdobył w mistrzowskim dla niego sezonie 2007.

Na tym samym poziomie punktowym są jeszcze Ben Spies z Tech 3 Yamahy, który zadebiutuje na tym obiekcie, oraz Marco Melandri z Hondy Gresini - który jest jednym z bardziej utytułowanych zawodników na tym torze - wliczając w sukcesy wygraną w 2006 roku i drugie miejsce w zeszłym roku, kiedy to jeździł w zespole Hayate, powstałym na gruzach Kawasaki.

W wyścigu pojawi się także Alvaro Bautista - Hiszpan z Rizla Suzuki złamał niedawno obojczyk podczas treningu na motocyklu crossowym, jednak błyskawiczna operacja pozwoli mu na wystartowanie. Aleix Espargao z Pramac Racing ma na koncie dopiero jedno oczko i musi się nieco podciągnąć, jeśli chce dorównać partnerowi z zespołu - Finowi Mice Kallio.

Zobacz klasyfikację MotoGP


Harmonogram

21.05, piątek
125ccm 1. tren. 12:40 - 13:40
MotoGP 1. tren. 13:55 - 14:55
Moto2 1. tren. 15:10 - 16:10

22.05, sobota
125ccm 2. tren. 09:00 - 09:40
MotoGP 2. tren. 09:55 - 10:55
Moto2 2. tren. 11:10 - 12:10
125ccm kwal. 13:00 - 13:40
MotoGP kwal. 13:55 - 14:55
Moto2 kwal. 15:10 - 15:55

23.05, niedziela
125ccm rozgrz. 08:40 - 09:00
Moto2 rozgrz. 09:10 - 09:30
MotoGP rozgrz. 09:40 - 10:00
125ccm wyścig 11:00
Moto2 wyścig 12:15
MotoGP wyścig 14:00

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×