Nico Rosberg (Mercedes GP): Osiągnęliśmy dziś postęp i ciężko pracowaliśmy nad poprawą samochodu. To nie był perfekcyjny piątek, ponieważ straciliśmy trochę czasu na ocenę nowych elementów, szczególnie podczas drugiej sesji. Jednak wykonaliśmy dużo interesującej pracy i osiągnęliśmy przyzwoity balans na koniec dnia, więc jestem całkiem zadowolony. Mamy jeszcze kilka pytań, więc czeka nas jutro pracowita sesja. Pierwsze oceny wskazują, że zrobiliśmy krok do przodu, chociaż jeszcze nie wiemy jak duży. Dzięki pracy chłopaków w fabryce i na torze wszystko jest na miejscu i dobrze działa.
Lucas di Grassi (Virgin Racing): Mieliśmy bezproblemowy i owocny dzień, zrealizowaliśmy nasz program. Ustawienie jest jednak dalekie od idealnego, więc musimy wykonać wiele pracy, aby znaleźć rozwiązanie i poprawić jutro samochód. Pomimo tego dobrze mieć po raz pierwszy zmieniony bolid, dzięki czemu będę mógł cisnąć w niedzielę.
Fernando Alonso (Ferrari): W porównaniu do GP Hiszpanii, sytuacja jest zdecydowanie lepsza. Chociaż charakterystyka toru jest inna i nie wymaga maksymalnego docisku aerodynamicznego , a raczej średniego, co bardziej odpowiada naszemu samochodowi. Jednak będzie niespodzianką, jeśli Red Bull nie będzie przed wszystkimi. Jesteśmy za nimi, razem z McLarenem - takie są moje przewidywania. Próbowaliśmy kilku rozwiązań, aby jak najlepiej poradzić sobie z wygaszeniem tylnego skrzydła i zrobiliśmy postęp, chociaż nie jest idealnie. Będziemy nad tym pracować.
Vitantonio Liuzzi (Force India): To był całkiem owocny dzień. Po południu balans samochodu nie był idealny, ale rano mogliśmy zebrać trochę pożytecznych informacji o „kanale F”. Myślę, że pracuje całkiem nieźle, to mądre rozwiązanie i niezbyt trudne w użyciu. Zrobiliśmy progres w zrozumieniu go podczas dwóch sesji i teraz musimy popracować nad balansem, bo ciągle nie jest właściwy. Generalnie pozytywny dzień i zdecydowanie czuję postęp jaki zrobiliśmy przez ostatnie tygodnie.
Nico Hulkenberg (Williams): Dzisiaj mieliśmy typowy piątek. Mieliśmy problem po południu z wyciekiem z układu hydraulicznego, ale zdołaliśmy wykonać kilka dobrych okrążeń i przetestowaliśmy wszystko, co chcieliśmy. Jutro zobaczymy, w którym miejscu jesteśmy.
Kamui Kobaysahi (Sauber): Dla mnie balans samochodu jest ok., ale mamy jeszcze dwie sprawy, o które musimy zadbać – nie mamy przyczepności i jesteśmy za wolni na prostych. Jeśli pracujesz nad jednym, zazwyczaj poprawiasz też drugą. Ale znaleźliśmy rozsądny kompromis. Cieszę się jazdą i dziś nie mieliśmy żadnych problemów, więc to był owocny piątek.