Formuła 2: Kowalska bez punktów na Brands Hatch

Łukasz Czechowski 19 Lipca 2010, 13:07

Kowalska do sobotniego wyścigu startowała z 14. pozycji, ale na starcie straciła dwa miejsce. W czasie wyścigu udało się jej odrobić zaledwie jedno i ostatecznie uplasowała się daleko od czołówki.

Do drugiego wyścigu Polka startowała z 15. miejsca, do mety dojechała dwie pozycje wyżej.

- Muszę powiedzieć, że tor w Brands Hatch jest pierwszym, którego naprawdę nie polubiłam. Nie była na nim takiej płynności jazdy jak na wszystkich innych. Co do kwalifikacji. Traciłam nieco ponad sekundę do najlepszych - na początku sezonu dawało by to miejsce w czołowej "8", teraz ledwo starcza, by załapać się w "15". Wnioski jednak na pewno wyciągniemy. Reasumując oba wyścigi nie przejdą do historii. Były bez rewelacji - dla mnie, ale także dla wszystkich pozostałych - powiedziała Kowalska zdradzając, że podczas niedzielnego wyścigu miała spore problemy: - Pas mi się zsunął na prawe ramię i praktycznie ta część ciała była unieruchomiona. Musiała prowadzić tylko lewą ręką! Na tym torze to niesamowicie trudne, myślałam, że nie dojadę. Udało się i jestem z tego powodu dumna.

Kolejny weekend z F2 w dniach 30 lipca - 1 sierpnia w czeskim Brnie.

Klasyfikacja generalna