Felipe Massa: Na pewno w zespole nie ma "team orders"

Po wyścigu w Niemczech Fernando Alonso skupił się na przekonywaniu o sile pracy grupowej, Felipe Massa przyznał, że zasłużył na zwycięstwo i ocenił, że w Ferrari … nie ma poleceń zespołowych.

W tym artykule dowiesz się o:

- Staraliśmy się jechać swój wyścig, staraliśmy się tak bardzo, jak umieliśmy - mówił Fernando Alonso po zakończeniu rywalizacji w GP Niemiec. - Jesteśmy zawodowymi kierowcami i staramy się pracować jak zespół i każdego dnia staramy się dać z siebie wszystko.

- Nie tylko tutaj na torze, ale i w wyścigu, i w fabryce przygotowując się do wyścigów. Myślę, że wykonaliśmy dobrą pracę podczas ostatnich wyścigów i w końcu mieliśmy udaną niedzielę z dobrymi wynikami. Myślę, że możemy być z tego zadowoleni, reszta rzeczy jest dla was, jeśli chcecie o tym pisać - dodał Hiszpan.

- Staramy się dać widzom przedstawienie. Tak jak powiedział Felipe, pracujemy dla koncernu, pracujemy dla zespołów. Czasami widzimy wypadki między kolegami z jednej ekipy. Dzisiaj Ferrari ma 42 punkty w kieszeni. Po to tu jesteśmy - ocenił.

Massa zapytany przez dziennikarzy, czy czuję, iż zasłużył na zwycięstwo, odparł, że tak. - Start był po prostu fantastyczny i tempo na miękkich oponach było naprawdę dobre. Potem miałem trochę problemów na twardych, ale mimo tego to bardzo dobry wyścig dla nas.

- Nie sądzę, żebym musiał cokolwiek o tym mówić - powiedział Brazylijczyk zapytany o kontrowersyjny przekaz radiowy.

- Jedyne, co czuję to, że pracujemy dla zespołu i zrobiliśmy dla niego świetną pracę. To jest najważniejsze. Na pewno zawsze chcesz wygrywać, zawsze po to się ścigasz. Na pewno nie mamy poleceń zespołowych. Po prostu jedziesz swój wyścig tak, jak możesz. Jeśli nie możesz, musisz myśleć o zespole - dodał filozoficznie Massa.

- Jestem bardzo profesjonalistami i w ciągu mojej kariery to pokazałem. Wy też jesteście profesjonalistami, pracujecie dla swoich kompanii, robicie to, co musicie. I ja jestem profesjonalistą i pokazałem dziś jak bardzo - powiedział.

Źródło artykułu: