- Wszyscy potrzebujemy przerwy - powiedział korespondent z gazety Telegraph, Tom Cary.
Nie jest jedynym, który marzy o odpoczynku. Silvia Hoffer, która jest rzeczniczką prasową w McLarenie, zakupiła czasopisma plotkarskie i udaję się na wakacje. - Trzeba coś czytać na plaży - powiedziała Silvia, która zdradziła, że będzie opalać się we Włoszech.
Powodem masowych urlopów, jest obowiązkowe zamknięcie fabryk wszystkich zespołów na okres dwóch tygodni. Red Bull będzie miał otwartą swoją siedzibę do końca tygodnia, natomiast McLaren zamknął fabrykę o północy - po niedzielnym wyścigu o Grand Prix Węgier.
- Wolałbym jeszcze popracować nad przednim skrzydłem i zrobić je na przyszły tydzień - zdradził Martin Whitmarsh.
Jednak najszczęśliwszym człowiekiem jest Mark Webber, który został nowym liderem. - Wyłączam mój telefon komórkowy i wyjeżdżam na kilkutygodniowe wakacje - zakończył uradowany Australijczyk.