Polski kierowca już na samym początku zdołał przesunąć się o jedną pozycję, bowiem fatalnie wystartował Mark Webber. Australijczyk startujący z pole position szybko spadł na piąte miejsce. Na błędzie zawodnika Red Bulla skorzystał także Lewis Hamilton, który objął prowadzenie. Robert Kubica stoczył pasjonującą walkę o drugą pozycję z Sebastianem Vettelem i Jensonem Buttonem. Przez moment krakowianin był bardzo blisko Hamiltona, ale kierowca McLarena nie dał najmniejszych szans polskiemu jedynakowi w Formule 1.
Bardzo szybko na torze Spa pojawił się deszcz, który mocno skomplikował wyścig niektórym kierowcom. Na ostatniej szykanie Rubens Barrichello staranował Fernando Alonso, co oznaczało dla doświadczonego Brazylijczyka koniec marzeń o dobrym wyniku w swoim 300 występie w GP. Część zawodników postanowiła zmienić opony, jednak czołówka zaryzykowała i pozostała na slickach. Na mokrym torze problemy ze skuteczną jazdą miał Kubica, którego wyprzedzili Button i Vettel. Przez kilka okrążeń sytuacja na torze nie zmieniała się, a opady ustąpiły. Jednak podczas 17. okrążenia poważny błąd na dojeździe do ostatniego zakrętu popełnił Vettel, który uderzył w samochód Buttona. Jak się okazało aktualny mistrz świata nie był w stanie kontynuować wyścigu, a Niemiec zdołał dojechać do swoich mechaników. Kierowca Red Bulla został ukarany przez sędziów karą przejazdu przez aleję serwisową.
Kubica na podium GP Belgii 2010
Dzięki tej kraksie na drugą pozycję awansował Kubica. Za Polakiem jechał Webber, który zbliżał się do kierowcy Renault. Szóste miejsce zajmował siedmiokrotny mistrz świata Michael Schumacher, który ruszał z dopiero 21. pozycji. Przez kilka kolejnych okrążeń w czołówce sytuacja nie ulegała zmianie. Prowadził Hamilton, za nim jechał Kubica, a za krakowianinem ze stratą około sekundy Webber.
Do dramatycznych momentów doszło jednak kilka chwil później, gdy nad torem Spa ponownie zaczął padać deszcz. Wydawało się, że po raz kolejny pecha będzie miał Hamilton, który na jednym z zakrętów wpadł w poślizg i prawie uderzył w bandę. Brytyjczyk szczęśliwie kontynuował jazdę. Opady wymusiły na kierowcach zmianę ogumienia. Dość długo z tą decyzją czekali inżynierowie Renault. Kubica gdy pojawił się u mechaników popełnił mały błąd, przestrzelając stanowisko serwisowe, co utrudniło pracę jego załodze. Ten fakt wykorzystał bezlitośnie Webber, który znalazł się przed Polakiem.
Pechowo wyścig w Belgii zakończył Fernando Alonso, który jadąc po mokrej nawierzchni na oponach typu slick nie opanował samochodu. Hiszpan "zaparkował" swój bolid w poprzek toru, co wymusiło na sędziach wypuszczenie samochodu bezpieczeństwa. Po restarcie Kubica miał okazję, aby wyprzedzić Australijczyka startującego w barwach Red Bulla, ale ostatecznie lepszy okazał się bardziej doświadczony Webber.
Do końca wyścigu kolejność pozostała ta sama. Wygrał rewelacyjny Hamilton, który dzielnie radził sobie z trudnymi warunkami. Na czwartym miejscu dojechał do mety Felipe Massa. Punkty wywalczyli jeszcze: Adrian Sutil, Nico Rosberg, Michael Schumacher, Kamui Kobayashi, Witalij PietrowJamie Alguersuari.
Aktualizacja: Alguersuari stracił 10. miejsce na skutek kary 20 sekund doliczonych do wyniku - więcej tutaj.
Wyniki GP Belgii
M | Kierowca | Kraj | Zespół | Czas |
---|---|---|---|---|
1 | Lewis Hamilton | Wlk. Brytania | McLaren | 1:29:04,268 |
2 | Mark Webber | Australia | Red Bull | +1,5 |
3 | Robert Kubica | Polska | Renault | +3,4 |
4 | Felipe Massa | Brazylia | Ferrari | +8,2 |
5 | Adrian Sutil | Niemcy | Force India | +9,0 |
6 | Nico Rosberg | Niemcy | Mercedes | +12,3 |
7 | Michael Schumacher | Niemcy | Mercedes | +15,5 |
8 | Kamui Kobayashi | Japonia | BMW Sauber | +16,6 |
9 | Witalij Pietrow | Rosja | Renault | +23,8 |
10 | Vitantonio Liuzzi | Włochy | Force India | +34,8 |
11 | Pedro de la Rosa | Hiszpania | BMW Sauber | +36,0 |
12 | Sébastien Buemi | Szwajcaria | Toro Rosso | +39,8 |
13 | Jaime Alguersuari | Hiszpania | Toro Rosso | +49,4 |
14 | Niko Hulkenberg | Niemcy | Williams | +1 okr. |
15 | Sebastian Vettel | Niemcy | Red Bull | +1 okr. |
16 | Heikki Kovalainen | Finlandia | Lotus | +1 okr. |
17 | Lucas di Grassi | Brazylia | Virgin | +1 okr. |
18 | Timo Glock | Niemcy | Virgin | +1 okr. |
19 | Jarno Trulli | Włochy | Lotus | +1 okr. |
20 | Sakon Yamamoto | Japonia | Hispania Racing | +2 okr. |
Niesklasyfikowani: | ||||
- | Fernando Alonso | Hiszpania | Ferrari | na 37 okr. |
- | Jenson Button | Wlk. Brytania | McLaren | na 15 okr. |
- | Bruno Senna | Brazylia | Hispania Racing | na 5 okr. |
- | Rubens Barrichello | Brazylia | Williams | na 1 okr. |