MercedesGP po wyścigu: Czekamy już na Abu Zabi

Ross Brawn może być zadowolony ze swoich kierowców. Obaj dojechali do mety na punktowanych pozycjach. W klasyfikacji konstruktorów mają już zapewnione czwarte miejsce na koniec sezonu.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Nico Rosberg: Mój start był dobry i kiedy Michael zjechał do boksu, miałem przed sobą czysty tor i byłem w stanie nadrobić kilka pozycji dzięki dobrej strategii. Potem na torze zrobiło się zamieszanie, ale zespół wezwał mnie w odpowiednim momencie po nowy komplet opon. Szkoda, bo tak samo zrobił Jenson i mieliśmy problemy z dublowanymi kierowcami. Niestety nie byłem już w stanie zyskać więcej pozycji. Fajnie, że Michael mnie przepuścił, to było miłe z jego strony. Szkoda, że on jechał już na zużytych oponach.

Michael Schumacher: Udanie wystartowałem do wyścigu i udało się zyskać dwie pozycje. Niestety wyjechałem potem poza tor walcząc z Robertem i straciłem moje dobre miejsce. W późniejszej fazie wyścigu mieliśmy dobre tempo, ale wydaje mi się, że za szybko zjechałem do pit stopu. Utknąłem za Adrianem i nie mogłem nic zrobić. W końcówce przepuściłem Nico, który miał świeże opony i był w stanie walczyć z Jensonem. Czekamy już na Abu Zabi gdzie liczymy na ciekawy wyścig.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×