- Przeszło mi przez myśl przepuszczenie Alonso - przyznał Witalij Pietrow po wyścigu w rozmowie z rosyjskim dziennikiem Super Express.- Przypomniałem sobie sezon 2008, kiedy to Vettel omal nie pozbawił mistrzostwa Hamiltona nie przepuszczając Anglika - powiedział kierowca Renault.
Po wyścigu Fernando Alonso na okrążeniu zjazdowym ze złością gestykulował w stronę Witalija Pietrowa. Następnie w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że debiutant jechał zbyt agresywnie. - Nie byłem agresywny, to był normalny wyścig - odpowiedział Pietrow.
- Gdybym był na jego miejscu, to byłbym zły na siebie lub zespół za wybranie złej strategii - dodaje.
Kiedy po kilku godzinach Hiszpan ochłonął, przyznał że walka był czysta i uczciwa. - Technicznie to mieliśmy jeden z trzech najlepszych samochodów w stawce. Byłem liderem przed ostatnim wyścigiem i ciężko jest stracić tytuł w takim momencie - zakończył kierowca Ferrari.