Po zdobyciu tytułu mistrza świata Sebastian Vettel powiedział, że jego marzeniem jest jazda dla włoskiego zespołu. - Dlaczego nie miałbym trafić do Ferrari za kilka lat? - zapytał dziennikarzy. Vettel obecnie ma kontrakt z Red Bullem do końca sezonu 2011 z opcją przedłużenia o rok.
- Sebastian jest szybki, mądry i młody - powiedział Luca di Montezemolo. - On będzie jeździł czerwonym bolidem wcześniej czy później - dodaje. Przewiduje się, że kierowca Red Bull może być potencjalnym następcą Felipe Massy.
Obecny właściciel austriackiego zespołu Dietrich Mateschitz powiedział, że będzie chciał za wszelką cenę zatrzymać Vettela. - Seb chce kiedyś jeździć dla Ferrari, ale będziemy chcieli utrudnić mu podjęcie decyzji.
Gazeta Express donosi także, że Adrian Newey otrzymał ofertę od di Montezemolo. Najlepszy projektant w Formule 1 podobno odrzucił kuszącą ofertę.