15 marca zostanie wylany asfalt na torze w Nowym Delhi - zapowiadają szefowie obiektu, na którym odbędzie się Grand Prix Indii. Charlie Whiting, który dokonuje inspekcji prac z ramienia FIA jest zadowolony z postępów i liczy na udaną inaugurację wyścigów Formuły 1 w Indiach.
Tor jak na razie posiada jedynie dolną warstwę nawierzchni, natomiast strefy bezpieczeństwa nie są jeszcze skończone. Zaawansowane prace trwają dookoła obiektu, ponieważ zaczęto budować już drogi dojazdowe.
Sameer Gaur, dyrektor zarządzający w firmie JPSI, która jest odpowiedzialna za organizację wyścigu powiedział, że wszystkie prace są wykonywane zgodnie z terminem. - Postęp jaki uczyniliśmy od ostatniej wizyty Charliego jest naprawdę imponujący i wszyscy, wraz z panem Whitingiem jesteśmy bardzo zadowoleni z obecnego stanu rzeczy. Z niecierpliwością oczekujemy na pierwsze Grand Prix Indii. Budowa nowego toru zostanie ukończona przed czasem.
Ostatnia i zarazem najważniejsza inspekcja toru zostanie przeprowadzona 30 czerwca, zaś pierwsze zawody Formuły 1 mają odbyć się na nowym torze w Indiach cztery miesiące później.
