GP Kataru: Sezon MotoGP czas zacząć

Już w niedzielę zawodnicy Motocyklowych Mistrzostw Świata ustawią się na starcie nocnej rundy o GP Kataru. Tor Losail ponownie postawi przed nimi duże wymagania - runda rozgrywana na pustyni przeważnie nie oddaje jeszcze siły poszczególnych motocyklistów i zespołów.

W tym artykule dowiesz się o:

Po przedsezonowych testach wiadomo jednak, że rewelacyjny motocykl stworzyła Honda. Nowy RC212V bił na głowę maszyny innych producentów, a murowanym faworytem rundy w Katarze wydaje się być Casey Stoner. Australijczyk zdominował zimowe sesje testowe, raz za razem ustanawiając najlepsze czasy na wszystkich torach, na których odbywały się przedsezonowe przejazdy.

Stoner zamienił po poprzednim sezonie fabryczny zespół Ducati na Hondę i jak na razie wydaje się, że był to dobry ruch. Jego partnerzy z Repsola (zespół liczy aż trzech zawodników) - Dani Pedrosa i Andrea Dovizioso, mimo dużego doświadczenia w jeździe na RC212V, do tej pory ustępowali swojemu nowemu koledze. Ten ostatni na testach wypadał przeważnie najsłabiej z całej trójki. Zdarzało się, że szybszy był nawet Marco Simoncelii z drugiego zespołu Hondy - San Carlo Gresini.

Kroku Hondzie próbowali dotrzymywać motocykliści fabrycznego zespołu Yamahy. Ten japoński producent stracił w tym roku wsparcie giganta motoryzacyjnego FIAT, dlatego wystawi motocykle pomalowane w zwykłe, niebieskie barwy, kojarzące się bardziej z modelami drogowymi. Jorge Lorenzo będzie bronił tytułu mistrzowskiego, jednak zapowiedział już, że nie liczy na podjęcie walki z Caseyem Stonerem w Katarze. Jeśli w tegorocznej stawce MotoGP można doszukiwać się czarnego konia, to może być to drugi zawodnik Yamahy - Ben Spies. Amerykanin, były mistrz serii AMA i World Superbike, miał już odpowiednie przetarcie w MotoGP, startując najpierw w kilku rundach na Suzuki, a rok temu przejeżdżając sezon na satelickim motocyklu zespołu Tech 3 Yamaha. Wiele razy zaprezentował się ze świetnej strony, stając nawet na podium. Mając pod sobą fabryczną Yamahę, może walczyć o dużo więcej.

Jeśli chodzi o wyżej wspomniany zespół Tech 3, to kolejny rok zaliczy weteran Colin Edwards. Na testach nie szło mu zbyt dobrze, jednak Amerykanin w wielu poprzednich sezonach pokazywał, że potrafi przezwyciężać problemy. Jak na razie gorzej przedstawia się sytuacja w przypadku jego nowego partnera, Cala Crutchlowa. Brytyjczyk jeszcze rok temu występował w serii World Superbike, gdzie radził sobie bardzo przyzwoicie, jednak może się okazać, że pójdzie on w ślady Jamesa Toselanda, który w MotoGP nie potrafił się zupełnie odnaleźć (również jeździł w Tech 3). Jak na razie Crutchlow zaliczył bardzo poważny upadek na ostatnich testach w Katarze - jego ręka zakleszczyła się w dźwigni hamulca i Brytyjczyk stracił koniuszek małego palca. Operacja nie była jednak konieczna i pojedzie on w otwierającej sezon rundzie w Katarze.

Przedsezonowe testy sprawiły, że fanom Valentino Rossiego włos jeżył się na głowie. Włoch, który po przejściu do Ducati miał znowu dominować, nagle zaczął tracić do czołówki po dwie sekundy na okrążeniu. Motocykl Desmosedici wydaje się w tej chwili wyraźnie odstawać od nowej Hondy, a również Yamaha jest na razie nieco szybsza. Mimo swoich umiejętności, Rossi będzie musiał najpierw nauczyć się jazdy na nowej maszynie, która od lat słynie z tego, że prowadzi się zupełnie inaczej od konkurencyjnych motocykli. Jedynym zawodnikiem, który opanował do perfekcji jazdę na Desmo, był Casey Stoner. The Doctor stoi w obliczu bardzo trudnego sezonu - przypomnijmy, że w ubiegłych latach poza #27 na Ducati wygrywał jedynie Loris Capirossi. Włoski producent zahamował świetnie zapowiadające się kariery Marco Melandriego (jest już w World Superbike) i Nicky Haydena (po zdobyciu tytułu mistrzowskiego wyraźnie obniżył loty).

Warto wspomnieć jeszcze o powrocie do MotoGP Hiszpana Toniego Eliasa. Obecny mistrz Moto2 po jednorocznej absencji znowu jest w królewskiej klasie, jednak przedsezonowe testy pokazały, że jego dyspozycja jest gorzej niż przeciętna - w testach bardzo często zamykał stawkę, przegrywając nawet z czeskim debiutantem - Karelem Abrahamem, który w MotoGP znalazł się dzięki dużemu budżetowi. Styl jazdy Toniego Eliasa może wskazywać, że ten utalentowany bez wątpienia zawodnik o wiele lepiej radzi sobie na motocyklach o mniejszej pojemności.

Swoje zaangażowanie w MotoGP regularnie ogranicza zespół Rizla Suzuki - w tym roku wystawi tylko jedną maszynę dla Alvaro Bautisty. Loris Capirossi przeszedł do stajni Pramac Ducati.

Jeśli chodzi o niższe klasy, ponownie bardzo licznie prezentuje się powstała rok temu Moto2, która zastąpiła 250ccm. W Katarze mieliśmy obserwować debiut Polaka - Łukasza Wargali, jednak ten jak na razie nie pojedzie - złożyły się na to problemy związane z otrzymaniem wizy oraz uszkodzenia ramy motocykla, których nie dało się usunąć przed otwarciem sezonu. Polak będzie więc oczekiwać na wyścig na torze Jerez w kwietniu.

Harmonogram GP Kataru na torze Losail (czasu polskiego):

Czwartek, 17 marca

16:00-16:40 - 125ccm 1. trening

16:55-17:40 - Moto2 1. trening

17:55-18:40 - MotoGP 1. trening

18:55-19:35 - 125ccm 2. trening

19:50-20:35 - Moto2 2. trening

Piątek, 18 marca

16:00-16:45 - MotoGP 2. trening

17:00-17:40 - 125ccm 3. trening

17:55-18:40 - Moto2 3. trening

18:55-19:40 - MotoGP 3. trening

Sobota, 19 marca

16:00-16:40 - 125ccm kwalifikacje

16:55-17:40 - Moto2 kwalifikacje

17:55-18:55 - MotoGP kwalifikacje

19:20-19:40 - 125ccm warm-up

19:55-20:15 - Moto2 warm-up

Niedziela, 20 marca

16:00-16:20 - MotoGP warm-up

17:00 - 125ccm wyścig

18:15 - Moto2 wyścig

20:00 - MotoGP wyścig

Źródło artykułu: