Bardzo popularna stała się dmuchana podłoga. Inżynierowie musieli poświęcić sporo czasu nad budową układu wydechowego, który jest bardzo ważny w tym sezonie. Dzięki dmuchaniu spalin pod podłogą zwiększa się siła docisku. Jednak aby tak się stało, potrzeba większej mocy dostarczanej przez silnik. Dlatego jednostka napędowa musi spalić więcej paliwa.
- W silniku RS27 wskaźnik zużycia po pierwszym Grand Prix był wysoki. Zespoły, który używają jednostki napędowej Renault, spaliły 10 procent więcej paliwa w Australii. Dzięki temu otrzymali więcej spalin, które zostały wykorzystane na dmuchany dyfuzor - oświadczyło Renault.
Przewiduje się, że najwięcej paliwa w F1 spalają silniki Ferrari 056.