Powtórki telewizyjne pokazały, że system DRS w bolidzie Fernando Alonso był przez chwilę aktywny podczas walki z Michaelem Schumacherem w niedozwolonym miejscu. Sędziowie jednak nie nałożyli żadnej kary na kierowcę Ferrari.
David Coulthard, były kierowca Formuły 1, a obecnie komentator brytyjskiej telewizji jest przekonany, że Hiszpan nie zrobił tego celowo. - Nie wiem dlaczego miałby to robić - powiedział Szkot.
- On wiedział, że skrzydła nie można używać w tym miejscu, więc bezsensu byłby naciskanie łopatki. Ferrari ma kłopoty z tym systemem i wydaje mi się, że był to problem natury technicznej - dodał. - Nie ma sposobu, żeby ominąć przepisy. System nie jest jeszcze dopracowany i mogą występować takie problemy - zakończył Coulthard.