Dla Stonera to już czwarte pole position w tym roku na sześć rozegranych sesji kwalifikacyjnych. Australijczyk stoi przed wielką szansą, by już po tej rundzie grand prix objąć prowadzenie w klasyfikacji generalnej - na razie traci siedem punktów do Jorge Lorenzo, który rozpocznie wyścig z trzeciego pola.
Największym pozytywnym zaskoczeniem było szóste miejsce czeskiego debiutanta Karela Abrahama na Ducati. Z kolei rozczarowanie dnia to postawa Valentino Rossi, który zajął dopiero trzynastą lokatę. Jego partner z fabrycznego zespołu Ducati Nicky Hayden był siódmy.
Brytyjczycy musieli przełknąć gorzką pigułkę, ponieważ ich jedyny zawodnik w stawce MotoGP zakończył już weekend: po upadku stwierdzono u niego złamanie obojczyka i wstrząs mózgu. Tydzień temu obojczyk złamał jego partner z Tech 3 Yamahy - Colin Edwards, ale zdążył dojść do zdrowia i pojedzie w niedzielnym wyścigu, który rozpocznie się o godzinie 14:00.