Nick Heidfeld przed GP Wielkiej Brytanii: Jazda na Silverstone będzie ekscytująca

Niemiecki kierowca zespołu Lotus Renault GP po raz pierwszy będzie jeździć na Silverstone po przebudowie. Nick Heidfeld uważa, że nowy układ brytyjskiego toru będzie odpowiadać bolidom R31.

Robert Chruściński
Robert Chruściński

Od najbliższego wyścigu zabronione będzie wzmacnianie dyfuzora spalinami przy odpuszczonym pedale gazu. - Zrozumieliśmy na czym polegały nasze problemy. Nie da się ich łatwo rozwiązać. Wszyscy w fabryce ciężko pracują, a my nadal nie wiemy co się stanie na Silverstone w związku ze zmianą przepisów. Będziemy czekać, aby stwierdzić, czy wpłynie to na układ stawki lub różnicę między zespołami - powiedział Nick Heidfeld.

Niemiecki kierowca przyznał, że nie może doczekać się swojego występu na Silverstone. - Musimy przekonać się jak wybrane przez Pirelli ogumienie wpłynie na wyścig. Szczerze mówiąc nie jeździłem jeszcze po nowym torze i będzie to dla mnie ekscytujące wyzwanie. Jeździłem na Silverstone wiele razy, ale nie w minionym roku i wiem, że układ toru nieco się zmienił. Myślę, że jest on w tym momencie lepszy dla naszego samochodu. Będziemy tu stosunkowo mocni - zapowiedział.

Nick Heidfeld szczególnie miło wspominał zakręt Bridge na brytyjskim obiekcie. - Zawsze miło jeździ się na nowym torze, jednak z drugiej strony poprzedni układ na Silverstone bardzo mi odpowiadał i wspaniale się tam jeździło. Wyjątkowy był zakręt Bridge, który był pamięta wiele osób ścigających się na tym torze. Silverstone różni się pod wieloma względami od innych obiektów - zakończył.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×