McLaren znowu jest bardzo szybki - komentarze kierowców po treningach

W niedzielę najlepsi kierowcy na świecie będą walczyć o zwycięstwo w Grand Prix Węgier. Podczas piątkowych treningów na torze Hungaroring najlepiej radził sobie Lewis Hamilton. Według zawodników Ferrari, to ekipa McLarena ponownie może sięgnąć po wygraną.

Lewis Hamilton: Rewelacyjnie jest rozpocząć weekend od wysokiego poziomu. Ten piątek udał nam się o wiele lepiej niż tydzień temu w Niemczech, dlatego możemy być zadowoleni. Samochód jest całkiem konkurencyjny biorąc pod uwagę balans i nasz załadunek paliwa. Ważne jest, aby nie wyciągać wniosków z piątkowych treningów, gdyż tak naprawdę tor w sobotę może być już inny. Tempo jest podobne do tego sprzed tygodnia, a to dobrze rokuje. Inżynierowie pracowali ciężko w fabryce, abyśmy mogli osiągnąć wysoki poziom. Mamy kilka nowych poprawek i będziemy je cały czas sprawdzać.

Jenson Button: To był udany, bezproblemowy dzień dla naszego zespołu. Wykonaliśmy wiele przejazdów i zrobiliśmy kawał dobrej, pożytecznej pracy. Jestem zadowolony z kierunku, jaki został przez nas wybrany. Pierwszy i ostatni sektor wyraźnie należy do nas. Jesteśmy tam bardzo szybcy. Lewis jest lepszy w trzecim sektorze, a ja w pierwszym. Lubię tutejszy tor. Z nowymi poprawkami uważam, że będziemy bardzo konkurencyjni.

Fernando Alonso: Udało nam się zrealizować kompletnie nasz program, a to jest duży pozytyw rozpoczynającego się weekendu. Analizujemy nasze dane i będziemy starali się wybrać jak najlepsze ustawienia na kwalifikacje i wyścig. Cieszę się, że pokonałem sporą ilość okrążeń. Tor nadal jest brudny, jak zwykle w piątek na Hungaroringu. Mimo wszystko wiemy, że będzie niedługo poprawa i w niedzielę nawierzchnia będzie mocno nagumowana. McLaren był bardzo mocny, podobnie jak w Niemczech. Musimy jeszcze postarać się poprawić nasze osiągi w trzecim sektorze.

Felipe Massa: Zrobiliśmy ogrom pracy, jeżeli chodzi o sprawdzenie ogumienia. Wstępne dane pokazują, że będziemy mieć dużą degradację opon na obu mieszankach. To może mieć duże znaczenie przy wyborze strategii. Myślę, że będziemy świadkami niezwykle zaciętej walki pomiędzy trzema najlepszymi zespołami, a więc Red Bullem, McLarenem i nami. Nie będzie łatwo o dobrą pozycję startową, a wyprzedzanie na tym torze nadal będzie trudne. Dlatego olbrzymią rolę odegrają kwalifikacje.

Mark Webber: W pierwszym treningu popełniłem błąd, bo wjechałem na wilgotną tarkę. W ostatnich latach kilka razy miałem okazję spotkać się z czymś takim. Uderzyłem w barierę, ale na szczęście uszkodzeniu uległo tylko przednie skrzydło. Później szło nam całkiem nieźle. Udało nam się nadrobić stracony czas i przejechaliśmy wiele okrążeń. Samochód dobrze się spisywał i zgromadziliśmy dużą ilość cennych danych, które zaczniemy analizować.

Sebastian Vettel: Wydaje mi się, że jest nieco lepiej z bolidem po treningach, niż tydzień temu. Według mnie w kwalifikacjach będzie ciasno, bo McLaren i Ferrari są szybcy. Powinniśmy zwiększyć nasze starania, jeżeli chcemy nadal być z przodu. Nie wiem czy systemy KERS i DRS będą miały w ten weekend większe znaczenie. Myślę jednak, że dużą rolę odegrają nowe opony. Moim zdaniem opony będą najważniejszą kwestią w ten weekend.

Nico Rosberg: Jeżdżenie po węgierskim torze to wielkie wyzwanie. Pokonanie czystego okrążenia sprawia dużą satysfakcję. Mamy za sobą dwie przyzwoite sesje treningowe, podczas których wykonaliśmy długie i krótkie przejazdy na supermiękkiej mieszance. Wyniki nas satysfakcjonują, lecz nadal czeka nas wiele pracy, aby poprawić nasz pakiet na kwalifikacje i znaleźć sposób na zmniejszenie degradacji opon.

Witalij Pietrow: Nie ominęły nas problemy z bolidem, gdyż podłoga i tylne skrzydło nie pracowało odpowiednio. Przez to straciliśmy trochę czasu na torze, ponieważ naprawienie problemu okazało się bardzo czasochłonne. Dlatego brakuje nam również przyczepności. Niestety dalej zmagamy się z problemem dogrzania miękkich opon do odpowiedniej temperatury. Mimo wszystko udało nam się przejechać trochę okrążeń i teraz skupiamy się na kwalifikacjach.

Komentarze (0)