Red Bulle mają magiczne przyspieszenie - komentarze kierowców po kwalifikacjach

Po raz kolejny w tym sezonie kwalifikacje wygrał zawodnik Red Bulla. Sebastian Vettel nie dał rywalom najmniejszych szans i w niedzielnym wyścigu wystartuje z pole position. Drugi czas należał do Lewis Hamilton. Trzeci był Jenson Button.

Felipe Massa (4. miejsce): Zazwyczaj nasi rywale w kwalifikacjach nagle odskakują. My z kolei lepiej radzimy sobie podczas wyścigu. Ciekaw jestem czy ta zasada potwierdzi się w niedzielę. Rano mieliśmy dużą nadsterowność, ale udało nam się ją zwalczyć w kwalifikacjach. Samochód naprawdę poprawił się po zmianach ustawień przedniego skrzydła. Ciężko powiedzieć jaką strategię wybierzemy. Najprawdopodobniej pojedziemy na trzy postoje. Wiele będzie zależeć od długości pierwszego przejazdu. To wtedy wyjaśni się rozkład kolejnych wizyt w boksach.

Fernando Alonso (5. miejsce): Identyczny rezultat jak tydzień temu, stąd także teraz nie jesteśmy ani zaskoczeni, ani zawiedzeni. Fakt, że nie zaliczyłem perfekcyjnego okrążenia w Q3 i jestem zadowolony mogąc to przyznać, ale wątpię, abym był w stanie zająć pozycję w pierwszym rzędzie. W naszym zasięgu było maksymalnie trzecie miejsce, które na pewno jest świetne do rozpoczęcia wyścigu. Najważniejsze, że oba nasze bolidu są na dobrych pozycjach, z których możliwa jest walka o podium. Będę startować z czystej strony toru, dlatego nie mogę być niezadowolony. Red Bulle mają magiczne przyspieszenie w Q3. Tutaj zawsze trudno się wyprzedza i wątpię, aby pomógł nam DRS. Postaram się nadrobić kilka pozycji. Potrzebna będzie do tego perfekcyjna praca w pit lane.

Mark Webber (6. miejsce): Na pewno trzeci rząd to nie miejsce, o którym myślałem. Nie udało mi się wyciągnąć wszystkiego z samochodu. KERS niestety nie działał poprawnie. Nie udało mi się go wykorzystać w Q2, a w Q3 na ostatnim okrążeniu nie byłem wystarczająco szybki. Teraz muszę skupić się na wyścigu i poprawić o kilka pozycji.

Nico Rosberg (7. miejsce): Zająłem siódmą pozycję i uważam to za dobry wynik. Po porannym treningu nie udało nam się odnaleźć właściwych ustawień samochodu. W Q3 pokonałem naprawdę dobre okrążenie. Cieszy mnie to, że zaoszczędziłem jeden zestaw opon. W wyścigu na pewno pomoże mi to w wywalczeniu dobrej pozycji.

Adrian Sutil (8. miejsce): Mogę być zadowolony z przebiegu kwalifikacji. Start z ósmego pola po raz drugi z rzędu sprawia, że czuję się świetnie. Podczas ostatniej porannej sesji treningowe sytuacja wyglądała znacznie gorzej, gdyż pojawiły się problemy z brakiem przyczepności. W kwalifikacjach udało nam się jednak wprowadzić drobne poprawki i jak widać okazały się skuteczne. Po południu bolid spisał się dobrze i mamy tempo na miarę naszych oczekiwań. Hungaroring nie był torem, na którym osiągaliśmy dobre wyniki, ale teraz może to się zmienić, ponieważ mamy inną charakterystykę docisku. Najważniejsze będzie odpowiednio dobrze dopasować strategię do możliwości bolidu.

Michael Schumacher (9. miejsce): Z całą pewnością dużym pozytywem kwalifikacji jest moje dziewiąte miejsce. Cieszę się, że jest ono po lepszej stronie prostej startowej. Będę mieć okazję do nadrobienia kilku pozycji. Jest jeszcze kilka spraw, które musimy koniecznie przeanalizować. Dwa pierwsze sektory wyraźnie nam nie wychodziły dobrze. Gorzej było na supermiękkich oponach. Trzeba koniecznie znaleźć przyczynę złego stanu rzeczy.

Sergio Perez (10. miejsce): Jestem bardzo zadowolony. Po raz drugi dostałem się do Q3. Moje najlepsze okrążenie w Q2 było naprawdę dobre. Myślę, że osiągnęliśmy maksimum. Ekipa poradziła sobie rewelacyjnie z warunkami, które mieliśmy. Wyścig jest jutro i nasze tempo również powinno być niezłe. Chciałbym wyprzedzić kilku rywali na początku i zdobyć trochę punktów.

Komentarze (0)