Deklaracja o dacie powrotu do sportu padła w czerwcu podczas konferencji prasowej informującej o przedłużeniu umowy sponsorskiej Roberta Kubicy z Lotto. Wtedy padły słowa, że Polak może wrócić na tor nawet na ostatni wyścig w Brazylii.
Teraz Morelli wycofał się ze swoich słów, a jako powód podaje kolejną operację łokcia, jaka czeka jego podopiecznego. Ma ona na celu usunięcie pooperacyjnych zrostów. Dopiero po niej menadżer Kubicy będzie rozmawiał o ewentualnej dacie ponownego startu w F1.
Źródło: Gazeta Wyborcza.