Jenson Button po świetnym wyścigu zdołał wygrać Grand Prix Japonii. - To był bardzo twardy wyścig. Ostatnie okrążenia były niezwykle zacięte. Musiałem skupić się na oszczędzaniu opon i paliwa, a także walce o czas. Było zagrożenie, że mógłbym nie dowieźć bolidu do mety. Mimo wszystko cieszę się z wygranej - powiedział były mistrz świata.
Według Brytyjczyka niewiele brakowało do kontaktu z Sebastianem Vettelem na początku wyścigu. - Sebastian był blisko mnie na starcie. Cały czas był niedaleko, zbliżał się. Zjechałem trochę na trawę, przez co musiałem zdjąć nogę z gazu. Moglibyśmy mieć w przeciwnym razie wypadek na pierwszym zakręcie. Po wyścigu powiedział mi, że w ogóle mnie nie widział, aż do momentu, gdy zacząłem się wycofywać. Przez to straciłem pozycję.
Jenson Button zdradził, że zwycięstwo w Japonii ma dla niego wielkie znaczenie. - Dalsza walka była ekscytująca. Mój samochód miał fantastyczne osiągi. To zwycięstwo było dla mnie mocno emocjonalne. Ten obiekt ma tak wielką historię, a kibice tutaj byli wspaniali. Dzisiejsza wygrana jest zaraz na drugim miejscu, po zwycięstwie w domowym wyścigu.
Brytyjski kierowca pogratulował Niemcowi drugiego w karierze mistrzowskiego tytułu.- Sebastian przez cały sezon wykonywał świetną pracę. W pełni zasłużył na tytuł. Wiem, że możemy osiągnąć w tym sezonie jeszcze więcej. Chcę jeszcze zwyciężać w tym sezonie. Mamy dobry bolid, świetny zespół. Postaramy się naciskać jak najbardziej. Uważam, że jesteśmy na dobrej drodze, aby w nowym sezonie pozytywnie zaskoczyć - zakończył.
