- Miałem dobre tempo na początku wyścigu, ale kiedy zmieniłem opony miękkie, to zaczęły się problemy z szybką degradacją - powiedział Nico Rosberg.
Kierowca Mercedesa również miał na koncie kilka udanych manewrów wyprzedzania oraz obrony swojej pozycji. - Stoczyłem kilka ładnych pojedynków z Jensonem oraz kierowcami Ferrari. Musiałem bardzo mocno cisnąć, żeby obronić swoją pozycję przed Felipe i Fernando. Niestety podczas walki zniszczyłem swoje przednie opony i musiałem zjechać po nowe wcześniej niż zakładaliśmy - dodaje.
- W końcówce wyścigu miałem coraz mniejszą przyczepność i nie dałem rady obronić się przed Jaime. Wyścig był trudny, ale jestem zadowolony ze zdobytych punktów - zakończył Rosberg.