Kierownictwo Ducati zapowiedziało wcześniej, że posada Melandriego będzie zależała od wyników dwóch wyścigów – w Niemczech i w USA. Na Sachsenringu Włoch zaliczył upadek, a na Laguna Seca dojechał dopiero jak 16.
Melandri powiedział, że bardzo chciałby dokończyć sezon w barwach Ducati, jednak otwarcie przyznaje że jego miejsce może zająć Sete Gibernau, po tym jak dwukrotnie brał on udział w testach dla Ducati.
- Ten tydzień zdecyduje, czy będę w stanie ukończyć sezon w barwach Ducati, czy też moje miejsce zajmie Gibernau – napisał Melandri na swojej stronie internetowej.
- Chciałbym go dokończyć: myślę, że w tych dwóch ostatnich wyścigach krok do przodu został zrobiony, i wiele dobrego mogłoby jeszcze nadejść. Jakby się nie okazało, muszę podziękować wszystkim w zespole, ponieważ pierwsza połowa sezonu była dla mnie bardzo trudna, więc dla nich również. Nawet kiedy sprawy miały się fatalnie, nikt nie stracił nad sobą kontroli a stosunki pozostały bardzo zrównoważone. Naprawdę bardzo chciałbym dostać się w końcu na podium przynajmniej raz, dla ich satysfakcji.