Fernando Alonso po GP Indii: Brakuje mi tylko jednego trofeum

Hiszpan nie składa broni i nadal zamierza walczyć o tytuł wicemistrzowski. Alonso zdaje sobie sprawę, że bolidy Red Bulla i McLarena są szybsze od Ferrari, ale będzie starał się zrobić wszystko, żeby zakończyć sezon na drugim miejscu.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

- To miłe znaleźć się na podium w debiutującym wyścigu i zabrać nowe trofeum do domu. Dzisiejszy dzień był pełen emocji. Cieszę się z osiągniętego wyniku, ale z drugiej strony straciliśmy dwóch naszych kolegów - Dana Wheldona i Marco Simoncelliego - powiedział Fernando Alonso.

- Po tym Grand Prix nadal mam szanse na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, ale McLaren jest w świetnej formie. Zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy za Red Bullem i McLarenem, ale zawsze może się coś wydarzyć i uda nam się zająć miejsce na podium - dodał.

- Brawa dla zespołu, udało im się naprawić przednie skrzydło przed samym startem. Straciłem pozycję na rzecz Buttona, ale zbliżyłem się do Webbera i go wyprzedziłem. Teraz udajemy się do Abu Zabi, gdzie zawody zawsze są niezwykłe. Być może zagram jeszcze w golfa, żeby zrelaksować się przed wyścigiem w Ferrari Park, a potem przywiozę do domu trofeum, którego jeszcze nie mam - zakończył kierowca Ferrari.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×