- To bardzo ważny krok w mojej karierze sportowej. Jestem gotowy, żeby podjąć to wyzywanie. Co mnie zachęciło do podpisania kontraktu? Trzy rzeczy. Chęć powrotu do ścigania, HRT to hiszpański zespół oraz poznanie nowych ludzi - powiedział Pedro de la Rosa.
Zadowolony z tego transferu jest również Colin Kolles, szef zespołu. - Naszym celem było wzmocnienie ekipy. Pedro jest taką osobą, która będzie fundamentem naszego projektu. Ciągle musimy robić postępy, a współpraca wyjdzie nam na dobre. To doświadczony kierowca i serdecznie witamy w naszej drużynie.
O fotel drugiego kierowcy według mediów walczą: Vitantonio Liuzzi, Daniel Ricciardo, Jean-Eric Vergne oraz Dani Clos.