Jeden z najbardziej utytułowanych polskich kartingowców, Maciej Gładysz awansował do Formuły 4 na początku sezonu 2024, najpierw sięgając po tytuł drugiego wicemistrza zimowego cyklu Formula Winter Series, a następnie powtarzając ten sukces w prestiżowych mistrzostwach hiszpańskiej F4.
Wygrał w nich trzy wyścigi, w sumie osiem razy stanął na podium, a trzy razy na pole position. W obu seriach pokonał ponad 30 rywali i rywalek z całego świata, zdobywając w nich jednocześnie tytuły mistrza i wicemistrza wśród debiutantów.
Po tak spektakularnym początku przygody z wyścigami bolidów jednomiejscowych, młody tarnowianin w sezonie 2025 zrobi kolejny krok, awansując do serii Eurocup-3. Podopieczny Orlen Teamu przesiądzie się ze 184-konnego bolidu F4 do napędzanego silnikiem Alfa Romeo o mocy 270 KM auta w specyfikacji Formuły 3.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ posłał "bombę"! Bramkarz był bez szans
Używany w cyklu Eurocup-3 bolid bazuje na takim samym nadwoziu Tatuus F3 T-318, co samochody serii FRECA, ale posiada bardziej zaawansowany pakiet aerodynamiczny, jest lżejszy o 25 kg i wykorzystuje opony Hankook.
Tarnowianina czeka osiem weekendów wyścigowych na najsłynniejszych, znanych z Formuły 1, torach wyścigowych całej Europy. Zmagania rozpoczną się w maju na austriackim Red Bull Ringu, a zakończą w listopadzie w Barcelonie. W międzyczasie kierowcy ścigać się będą także na torach Portimao, Paul Ricard, Monza, Assen, Spa-Francorchamps i Jerez.
W ramach przygotowań do głównej części sezonu, w lutym i marcu Gładysz weźmie udział w składających się z trzech rund zawodach Spanish Winter Championship, organizowanych dla zespołów Eurocup-3. Wszystkie wyścigi obu serii będzie można śledzić na żywo w internecie.
Tarnowian będzie kontynuował swoją współpracę z holenderskim zespołem MP Motorsport, który ma na swoim koncie m.in. mistrzostwo w Formule 2, a także tytuły w Eurocup-3 i hiszpańskiej F4 w sezonie 2024.
- Jestem bardzo podekscytowany awansem do wyższej kategorii i kontynuowaniem współpracy z zespołem MP Motorsport. Za nami bardzo solidny, pierwszy wspólny rok. Czuję się bardzo dobrze w ekipie, która jest dla mnie jak druga rodzina, a jednocześnie jest bardzo mocna w cyklu Eurocup-3, dlatego decyzja na temat sezonu 2025 od samego początku była oczywista. Jesteśmy już po pierwszych testach nowego dla mnie auta, które bardzo przypadło mi do gustu. Przyszłoroczny kalendarz wygląda bardzo ekscytująco, dlatego nie mogę już doczekać się pierwszych wyścigów - mówi Maciej Gładysz.
- Maciej poradził sobie rewelacyjnie w swoim debiucie w Formule 4 i zasłużył na natychmiastowy awans do cyklu Eurocup-3. Trzy zwycięstwa i tytuł drugiego wicemistrza w tak konkurencyjnej serii, jak hiszpańska Formuła 4, to świetny rezultat, dlatego chcemy, aby Maciej pozostał częścią rodziny MP i razem z nami awansował na kolejny poziom. Celem MP Motorsport jest przyspieszanie rozwoju utalentowanych kierowców i dokładnie to robimy w przypadku Maćka - dodaje szef zespołu MP Motorsport, Sander Dorsman.