Punkt pomiaru będzie znajdował się w połowie zakrętu numer dwa. Natomiast kierowcy będą mogli aktywować tylne skrzydło po przejechaniu 70 metrów od zakrętu numer trzy. Strefa będzie liczyła 600 metrów i FIA uważa, że jest to wystarczający dystans.
- Będzie tylko jedna prosta strefa DRS na długiej prostej po zakręcie numer 3. Tyle powinno wystarczyć, ponieważ na głównej prostej wyprzedanie jest łatwe. Nie chcemy sprawić, że wyprzedzanie będzie jeszcze łatwiejsze - poinformował Charlie Whiting, dyrektor wyścigu.
Źródło artykułu: