Serwis "Sportune.fr", który zajmuje się finansami w sporcie uważa, że Ferrari zaproponowało Robertowi Kubicy 1 500 000 euro w zamian do "pierwokupu" kontraktu na sezony 2012-2013.
Gdyby polski kierowca przystał na taką ofertę, to w następnym sezonie zostałby testerem w Ferrari. Jeżeli jego forma będzie tak samo dobra jak przed wypadkiem, to Kubica miałby zostać partnerem Fernando Alonso od sezonu 2013. Istnieje także możliwość wcześniejszego zastąpienia Felipe Massy, gdyby ten prezentował się gorzej od Polaka podczas treningów.
Pogodzony z odejściem Kubicy jest już chyba nawet Eric Boullier. Przynajmniej tak twierdzi "Gazetta Dello Sport" - Nie chcemy przygotować Roberta dla innych. Jeżeli będzie dla nas testował, to musi podpisać kontrakt na sezon 2012 i 2013 - cytuje gazeta słowa szefa Lotus Renault GP.
Według włoskiej gazety, polski kierowca ma już podpisaną wstępną umowę z Ferrari.