Sebastian Vettel założył sztuczne wąsy, który nosił w przeszłości Nigel Mansell i świętował rekord. Kierowca Red Bulla wygrywając kwalifikacje w sobotę stał się samodzielnym liderem w klasyfikacji najwięcej pole position w jednym sezonie. Sukces jest historyczny również z innego powodu. Sezon w którym Mansell ustanowił swój rekord, jeździł wtedy bolidem zaprojektowanym przez Adriana Neweya.
- Niestety nie mogłem nic zrobić, żeby rekord Nigela przetrwał - żartował Mark Webber. - Seb pojechał bardzo szybkie okrążenie - dodał drugi kierowca Red Bulla, który był o prawie 0,2 sekundy gorszy od partnera.
Również Australijczyk miał powody do radości w Brazylii. Okazało się, że Webber ma na swoim koncie najwięcej najszybszych okrążeń w tym sezonie - 6. W nagrodę otrzymał trofeum DHL Fastest. - To trofeum jest dużo ładniejsze od tych, które dostałem za zajęcie miejsca na podium. Niektóre z nich są dość nudne. To jest bardzo ładne i dodatkowo dostałem pięknego Rolexa - powiedział Webber.