Tajemnicza dziura w nosie Red Bulla

Zespół Red Bull zaskoczył podczas prezentacji swojego nowego bolidu RB8. Samochód ma charakterystyczny nos z jednym małym szczegółem. Na środku znajduje się tajemniczy wlot powietrza.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

- Dlaczego? - zastanawia się niemiecka gazeta "Bild". - Może chodzi tutaj o chłodzenie systemu KERS? - przewiduje włoski serwis "Autosprint".

Natomiast Mike Gascoyne uważa, że są to zwykłe wloty chłodzące. - Pierwszą rzeczą, która przyszła mi do głowy, że jest to wlot na powietrze, które będzie płynęło do dyfuzora. W każdym razie, jest to unikalne rozwiązanie Adriana Neweya, które nie będzie aż tak znaczące, jak dmuchany dyfuzor w roku 2011 – napisał Livio Oricchio dla brazylijskiej gazety "O Estado de S.Paulo".

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×