Mercedes GP będzie miał F-duct?

Podczas testów w Jerez sporo mówi się o schodkowych nosach, układach wydechowych, dyspozycji Lotusa. Jednak sporym zainteresowaniem cieszy się również bolid Mercedesa, który posiada radykalne przednie skrzydło.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Serwis "Auto Motor und Sport" twierdzi, że bolid Mercedesa GP wyposażony jest w przednie skrzydło z pasywnym systemem, podobnym do kanału F. Być może dzięki temu rozwiązaniu Michael Schumacher był najszybszy w środę, a Nico Rosberg w czwartek. Prawdopodobnie dzięki takiej budowie skrzydła, powietrze dostaje się przez czubek nosa, a następnie kieruje się na elementy przedniego spojlera. To wszystko jest zgodne z regulaminem, ponieważ kierowca nie obsługuje tego systemu tak jak to mało miejsce w przypadku kanału F.

Martin Whitmarsh z McLarena twierdzi, że dzięki temu bolid może zyskać od 5 do 8 dodatkowych kilometrów na godzinę. Pod wrażeniem formy Mercedesa jest również właściciel Red Bulla. - Obserwowałem postępy zespołu oraz naszych rywali. Teraz wszyscy czekamy na to, co pokaże Mercedes z nowym bolidem - powiedział Dietrich Mateschitz.

Podczas testów w Jerez niemiecki zespół jeździł bolidem z ubiegłego roku, który wyposażony był w drobne modyfikacje, aby dostosować się do nowego regulaminu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×