23-letni kierowca McLarena stwierdził, że nie będzie mu przeszkadzała obecność utytułowanego Niemca na torze we Włoszech. - Na pewno będzie fajnie, jeżeli wspólnie będziemy testować swoje bolidy. Traktuję to jako wyzwanie.
Tymczasem specjalistyczne włoskie media zwróciły uwagę na to, iż Kimi Raikkonen miał sporo szczęścia kończąc wyścig o Grand Prix Węgier na trzecim miejscu. Fin musiał ochraniać popsuty element w tylnym zawieszeniu. Jego partner z zespołu, Felipe Massa prowadził przez cały wyścig na Hungaroringu, lecz na trzy okrążenia przed metą, awarii uległa jednostka napędowa w jego bolidzie.