- Oczywiście robimy wszystko, co tylko możliwe, aby poznać całkowicie nieznany tor - zapewnił Mario Theissen. - Mamy plan trasy i możemy oszacować, jak szybkie są dane sektory i jakie ustawienia aerodynamiczne będą potrzebne. BMW Sauber może również wykorzystać do symulacji supernowoczesny komputer dostarczony przez partnera zespołu, firmę Intel.
Nic nie zastąpi jednak prawdziwego kontaktu kierowców z torem. - Będzie dużo więcej znaków zapytania, niż zazwyczaj mamy rozpoczynając piątkowe jazdy - przyznał szef BMW Sauber. - Dlatego spodziewamy się, że w piątek będzie dużo więcej jazdy.