- Naprawdę lubię ten tor i wiążę z nim dobre wspomnienia, ponieważ w 2008 i 2010 stanąłem tu na podium, a w 2010 odniosłem moje wspaniałe zwycięstwo. Rok temu walczyłem z przyczepnością, więc mam nadzieję, że w ten weekend nie będziemy już mieli takich problemów. Za mną przyjemna wakacyjna przerwa, choć spędziłem ją także na treningu, aby zagwarantować, że w ten weekend będę w dobrej formie! - tłumaczył mistrz świata MotoGP z sezonu 2010.
Menedżer Yamahy, Wilco Zeelenberg także wierzy, że w ten weekend jego ekipa poradzi sobie z wyeliminowaniem i nie dopuszczeniem do powtórki problemów z ubiegłego roku. - W ubiegłym sezonie pojawiły się tu pewne problemy z przyczepnością, więc mam nadzieję, że w tym roku nie będzie to większym problemem. To pierwszy raz, gdy na tym torze będziemy ścigać się na motocyklach o pojemności tysiąca centymetrów sześciennych, więc z pewnością przed nami emocjonujący weekend. Jorge lubi ten tor i dobrze na nim sobie radzi, więc zobaczymy, czy ponownie uda nam się powiększyć przewagę w klasyfikacji mistrzostw.