Brazylijski kierowca uzyskał najlepszy wynik w ostatniej części kwalifikacji. Felipe Massa jest pełen optymizmu przed niedzielnym wyścigiem. - To wspaniałe uczucie wywalczyć pole position, szczególnie po wielkim rozczarowaniu w Budapeszcie, ale wiem, że jest jutro wyścig i jeszcze długa droga do pokonania. Mój pierwszy przejazd w Q3 był bardzo udany, a w drugim poprawiłem swój czas w pierwszym sektorze i tak właśnie wygrałem. Dzisiaj tor był bardzo śliski z powodu wieczornych opadów. Po porannym treningu sądziłem, że twardsza mieszanka opon będzie lepsza w kwalifikacjach, ale na początku sesji nie czułem się zbyt pewnie, dlatego wybraliśmy miękką. Zespół spisał się idealnie i chciałbym podziękować wszystkim za przygotowanie tak dobrego bolidu. Mam nadzieję, że stać nas na dobry wyścig jutro - powiedział.
Kimi Raikkonen przyznał się do tego, że na ostatnim swoim przejeździe popełnił kilka błędów. Fin jednak nie traci nadziei i nadal myśli o zwycięstwie. - Czwarte miejsce nie jest tym, na co liczyłem, ale na pewno nie jest to koniec świata. Mogłem być wyżej, ale na ostatnim przejeździe w Q3 zablokowałem opony kilka razy i straciłem trochę czasu. Na tym torze każdy mały błąd jest kosztowny. Myślę, że nadal liczę się w walce o zwycięstwo, zwłaszcza, jeżeli dobrze wystartuję. Mamy dobry samochód, który powinien być konkurencyjny w wyścigu - zakończył 28-letni mistrz świata.