Na pierwszy odcinek specjalny w niedzielę startujący jako pierwszy Krzysztof Hołowczyc wyruszył tuż przed ósmą. Kierowca z Olsztyna zmuszony był przecierać trasę rajdu, co odbiło się na jego wyniku. Załoga Peugeota 207 S2000 zajęła drugie miejsce na odcinku, przegrywając o 2,7 s. z szybkim Kajetanem Kajetanowiczem. To pozwoliło kierowcy Mitsubishi Lancera Evo IX na awans z czwartej na drugą pozycję w klasyfikacji generalnej. Na oesowym podium zmieścił się aktualny mistrz Polski, Bryan Bouffier w Peugeocie 207 S2000. W generalce Francuz był również na trzecim miejcu.
Zespół Bouffiera w sobotę wieczorem złożył protest do organizatora. Peugeot Sport Polska nie zgadzał się z nadanym czasem na 4. oesie i po korekcie przyznano mu właściwy czas, 7:39,1 na drugim przejeździe Sokołowa.
Oes Przez Bród ex aequo na czwartym miejscu zakończyli Zbigniew Staniszewski i Michał Bębenek. Strata kierowców Mitsubishi do zwycięskiego Kajetanowicza wyniosła 8,3 s. Szósty odcinek specjalny okazał się pechowy dla kilku kierowców. Jako pierwszy odpadł Leszek Kuzaj, który uderzył w młyn i po raz kolejny w sezonie zakończył rajd daleko przed metą. Z Orlenu wycofał się też, startujący w Suzuki Swift S1600, Piotr Maciejewski. Kierowca zaliczył wycieczkę poza drogę i również zrezygnował z dalszych startów.
Siódmy odcinek specjalny to najdłuższa próba rajdu, licząca sobie ponad 25 km. Na niej najszybszy po raz piąty w rajdzie był Hołowczyc. Na mecie próby kierowca mówił, że jedzie mu się znakomicie i będzie walczył dalej. Drugi czas zaliczył Bouffier, który jeszcze w sobotę narzekał na problemy ze zdrowiem. Strata Francuza do "Hołka" wyniosła 0,4 s. Podium osiągnął także trzeci kierowca "dwieścieósemki", Michał Sołowow (strata 1 s.). Tuż za podium znalazł się Kajetan Kajetanowicz, który spadł z drugiej na trzecią pozycję w generalce. Wiceliderem został Bouffier.
Na oesie Skępe znów nie obyło się bez problemów. Awarie techniczne zmusiły do wycofania się aż czterech kierowców. Maciej Oleksowicz (Subaru), Stefan Karnabal (Mitsubishi), Ariel Piotrowski (Citroen) oraz Marcin Pasecki (Citroen) zakończyli rajd na siódmym odcinku specjalnym.
Ostatni oes pierwszej niedzielnej pętli to 14-kilometrowy Koziołek. Ze względu na problemy na trasie, start odcinka został przesunięty o 30 minut. Najlepszy czas wykręcił "Hołek", jednak zaliczył falstart i do jego czasu zostało doliczone 10 sekund kary. Podobnie do siódmej próby dalsze miejsca zajęli Bouffier (+1,3 s.) oraz Sołowow (+2,5 s.). Drugi raz pod rząd czwarty czas osiągnął Kajetanowicz narzekający na skrzywienie tylnego zawieszenia. Mimo nietkniętej blachy, kierowca stwierdził, że cały amortyzator jest uszkodzony, przez co traci cenny czas. Piątą lokatę zajął, powoli rozkręcający się, Tomasz Kuchar. Kolejny kierowca Peugeota 207 2000 stracił do zwycięzcy 7,5 s.
Problemy na trasie nie ominęły Staniszewskiego, w którego Lancerze najpierw zaczął szwankować silnik, a później kierowca nie wyrobił się na ostrym zakręcie i uderzył w drzewo. Poza tym bok swojego Mitsubishi Evo IX uszkodził Andi Mancin i stracił prawie 30 sekund do Hołowczyca. Przygodę miał także Mariusz Stec, który w połowie odcinka złapał "kapcia", przez co stracił 27 sekund.
Zespół Sędziów Sportowych zdecydował się zmienić pierwotny harmonogram startów drugiego dnia. Do rozegrania pozostały trzy odcinki specjalne - drugie przejazdy prób z pierwszej pętli.
Rajd Orlen po 8 odcinkach
M | Kierowca | Kraj | Samochód | Czas |
---|---|---|---|---|
1 | Hołowczyc/Kurzeja | Polska | Peugeot | 1:04:16,8 |
2 | Bouffier/Panser | Francja | Peugeot | +21,7 |
3 | Sołowow/Baran | Polska | Peugeot | +25,2 |
4 | Kajetanowicz/Wisławski | Polska | Mitsubishi | +28,6 |
5 | Kuchar/Dymurski | Polska | Peugeot | +1:18,1 |
. | Bębenek/Bębenek | Polska | Mitsubishi | +1:18,1 |
7 | Dytko/Dytko | Polska | Mitsubishi | +2:18,1 |
8 | Butruk/Wilk | Polska | Mitsubishi | +3:34,6 |
9 | Stec/Madej | Polska | Mitsubishi | +3:46,4 |
10 | Mancin/Gerber | Polska | Mitsubisi | +4:17,9 |