Lista zgłoszeń przedostatniej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski liczyła 39 pozycji. Z trudnymi, szutrowymi odcinkami specjalnymi Rajdu Orlen poradziło sobie 25 z nich, w tym trzy Citroeny C2 R2. Pierwszym liderem został Radosław Typa, ale już po drugiej próbie na prowadzenie wysunął się zwycięzca trzech poprzednich rund cyklu C2 R2 Teams' Challenge, Marcin Dobrowolski. Kierowca z Dzierżoniowa po pierwszym dniu zawodów niemal 30 sekund przewagi nad Janem Chmielewskim.
Duet Jan Chmielewski/Ireneusz Pleskot nie zadowolił się jednak drugą pozycją i już od pierwszej niedzielnej próby liderował w Pucharze Citroena. Krakowsko-warszawska załoga już do samej mety nadawała tempo rywalizacji w C2 R2 Teams' Challenge i po raz pierwszy w tym sezonie odebrała puchary za zwycięstwo w klasach A6 i R2B, dodatkowo będąc najszybszą wśród samochodów napędzanych na przednią oś. 37,8 za Chmielewskim i Pleskotem do mety dotarł Citroen C2 R2 braci Marcina i Michała Dobrowolskich. Trzecie miejsce w Pucharze Citroena przypadło w udziale parze Radosław Typa/Daniel Siatkowski.
Liderem w klasyfikacji C2 R2 Teams' Challenge pozostaje nadal Jan Chmielewski, który zwiększył przewagę nad Radosławem Typą do 3 punktów. Trzeci w klasyfikacji Marcin Dobrowolski traci do lidera już 5 punktów. Walka o tytuł rozegra się więc podczas Rajdu Dolnośląskiego między tymi trzema zawodnikami, czwarty w Pucharze Citroena Marcin Pasecki ma bowiem już tylko teoretyczne szanse na zwycięstwo w C2 R2 Teams' Challenge.
Jan Chmielewski: Nareszcie upragnione zwycięstwo! Przyszło mi na nie czekać aż osiem rajdów. Cieszę się tym bardziej, że jest to wygrana w bardzo ważnym momencie, jakim jest końcówka sezonu. Od samego początku starałem się trzymać dobre tempo. Żałuję odwołania rozgrywanego po ciemku piątego odcinka, bo na nim mogłem dużo zyskać. Już na pierwszym niedzielnym oesie wyszliśmy na prowadzenie i utrzymaliśmy je do końca. Umocniłem się na prowadzeniu w C2 R2 Teams’ Challenge, więc lepiej być nie mogło. Mój Citroen spisywał się najlepiej z wszystkich samochodów napędzanych na przednią oś, wczoraj miałem małe problemy w koleinach, ale dzisiaj już ich nie było i jechało się super, długimi poślizgami.
Marcin Dobrowolski: Jestem zadowolony. Na początku chciałbym pogratulować Jankowi, który był dzisiaj w świetnej formie i jechał bardzo szybko. My mieliśmy na pierwszej pętli trochę źle dobrane opony i gdzieś skrzywiliśmy mocno tylne zawieszenie, ale ogólnie jestem zadowolony i uważam, że już sama meta w tak ciężkim rajdzie jest powodem do radości. Warunki na trasie wszyscy mieli takie same, ale ogólnie nie przepadam za takimi imprezami, bo to jest walka bardziej o przetrwanie i szanowanie sprzętu, niż o umiejętności i szybką jazdę. Nasz Citroen C2 R2 spisał się bez zarzutu, ale przed następnym rajdem czeka nas przy nim dużo pracy.
Radosław Typa: Są punkty, ale nie jest dobrze. Wcześniej zawsze doszukiwaliśmy się pecha. Niestety tym razem nie mogę powiedzieć, że był to pech. Orlen to dla nas kolejny w tym sezonie rajd, w którym nie wszystko było tak jak być powinno i okazuje się, że znów przegrywam. Po pierwszym oesie spadł nam pasek z alternatora i musiałem skorzystać z SupeRally. Dzisiaj pierwszy odcinek pojechaliśmy bardzo dobrze, ale potem dopadły nas problemy z silnikiem. Jakimś cudem dotarłem do mety, ale to, że jestem trzeci to chyba zasługa przede wszystkim tego, że zachowałem zimną krew i nie jechaliśmy za wszelką cenę szybko, rozgrywając wszystko taktycznie.
Klasyfikacja C2 R2 Teams' Challenge po Rajdzie Orlen
M | Kierowca | Punkty |
---|---|---|
1. | Jan Chmielewski | 37 |
2. | Radosław Typa | 34 |
3. | Marcin Dobrowolski | 32 |
4. | Marcin Pasecki | 28 |
5. | Ariel Piotrowski | 17 |
6. | Piotr Krotoszyński | 9 |
7. | Radosław Naradowski | 6 |