Menadżer Pedrosy: Nicky Hayden nie umie ustawić motocykla

W wywiadzie dla oficjalnej strony MotoGP Alberto Puig, były motocyklista, zwycięzca Grand Prix w klasie 500ccm, a teraz menadżer Pedrosy, powiedział że po zaskakującej zmianie dostawcy opon przez Daniego Pedrosę Nicky Hayden stracił cenne źródło informacji. Dani Pedrosa do połowy sezonu ścigał się na oponach Michelin, tak samo jak Hayden. Teraz jeździ już na ogumieniu Bridgestone.

- Wszystko co mogę powiedzieć, to że Hayden może być zmartwiony, ponieważ teraz nie może mieć dostępu do informacji oraz telemetrii z motocykla Daniego, Z tymi informacjami mógł polepszać swoją jazdę, jako że miał odniesienie do Daniego. Teraz już tak nie może. On po prostu kopiował, ponieważ nigdy nie wiedział, jak odpowiednio ustawić motocykl - powiedział Puig.

To co powiedział menadżer Pedrosy nie zostało jednak potwierdzone wynikami ostatnich wyścigów - ostatnie trzy rundy Grand Prix to okres najlepszej formy Amerykanina w tym sezonie - dwa miejsca na podium i dwukrotnie wyższe miejsce w wyścigu niż osiągnął Pedrosa. W ten sposób Hayden zdobył w tych wyścigach 47 punktów, przy 24 oczkach Daniego Pedrosy. Oczywiście taką różnicę można wytłumaczyć tym że Hiszpan zmienił dostawcę opon oraz ciągle przystosowuje się do nowego silnika z pneumatycznym napędem zaworów. W Australii ponadto Pedrosa wypadł już na pierwszym okrążeniu.

Menadżer Pedrosy mówi, że stosunki między motocyklistami oziębiły się po incydencie w Portugalii w przedostatnim wyścigu sezonu 2006. Wtedy wskutek błędu Hiszpana obaj wylecieli z toru a Hayden stracił prowadzenie w mistrzostwach na rzecz Valentino Rossiego. Ostatecznie w ostatnim wyścigu zdołał sobie jednak zapewnić tytuł mistrzowski.

- Wszystko zmieniło się po incydencie w Portugalii, gdzie Dani popełnił błąd. Później oczywiście za to przeprosił. Nicky tak czy inaczej zdobył tytuł a Dani w Walencji zrobił co powinien, czyli pomógł Haydenowi. Ale od tego momentu - nawet jeśli Hayden zaprzecza - wszystko co robi to gadanie że Dani jest "dziwny". Nie powinien zachowywać się jak hipokryta i opowiadać, że nigdy nie miał problemów z Danim, ponieważ po incydencie w Portugalii rozmawiał z nim może ze dwa razy.

Puig krytycznie wypowiada się także o umiejętnościach Amerykanina, twierdząc że mistrzostwo w 2006 roku wywalczył przez to, że był to dopiero pierwszy sezon Pedrosy w MotoGP.

- Powiem szczerze, w boksach nigdy nie było między nimi rywalizacji. Nicky wygrał mistrzostwo gdy Dani był pierwszy rok w MotoGP. Od tego czasu nie było prawdziwej rywalizacji, ponieważ Hayden nie miał wyników. Dani cały czas nabierał doświadczenia i Nicky zawsze był za nim, więc nigdy nie był prawdziwym rywalem.

Komentarze (0)