Australijczyk, który ma 185 cm i waży ponad 70 kg, powiedział, że ciężsi kierowcy będą ukarani przez wprowadzenie KERS. Cały system jest ciężki, a przepisy nie mówią nic o zmianie minimalnej wagi bolidu, a to oznacza, że mniejsi piloci będą mieli większe możliwości przy rozmieszczaniu balastu.
Robert Kubica, który należy do najwyższych kierowców w stawce, już przed sezonem 2008 przeszedł drakońską dietę, aby zbliżyć się wagą do mniejszego Nicka Heidfelda.