Francuski zawodnik debiutujący w Formule 1 ma spore szanse i predyspozycje by stać się objawieniem nowego sezonu. Sebastien Bourdais został zauważony dostrzeżony przez szefów Toro Rosso po tym jak czterokrotnie zdobył tytuł mistrzowski serii Champ Car.
- W ciągu zimy przejechaliśmy sporo kilometrów, dlatego Sebastien miał dużo czasu na poznanie nowego bolidu oraz rowkowanych opon. Wszystkie zmiany sprawiły, że nie miał łatwego zadania, jednak muszę przyznać, że Sebastien spisał się doskonale. Nie miał problemów z dostosowaniem się do nowych warunków. Myślę, że pierwsze wyścigi mogą być dla niego ciężkie. Od piątego lub szóstego Grand Prix powinien zostać jednym z czołowych zawodników w stawce - powiedział Franz Tost.
- Nasi kierowcy bardzo dobrze ze sobą współpracują, co powinno zaowocować lepszymi wynikami. Liczymy na to, że poprawimy 7. miejsce z ubiegłego roku. Progres, który osiągnęliśmy dotyczy również nowego sprzętu oraz warsztatów. Powoli, ale sumiennie zbliżamy się do ekip ze środka stawki.