Nick Heidfeld obawia się większej liczby wypadków

Zawodnik BMW Sauber, Nick Heidfeld przyznał, że obawia się częstszych wypadków w 2009 roku. Jego zdaniem kierowcy będą zahaczać o szersze przednie skrzydła, które używane będą w nowym sezonie.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- Myślę, że kolizje mogą się zdarzać częściej, szczególnie na początku sezonu, gdy kierowcy nie będą jeszcze przyzwyczajeni - powiedział Niemiec w rozmowie z autosport.com. - Siedząc w bolidzie nie widzimy przedniego skrzydła. Oczywiście wiemy, że tam jest, ale przez ostatnie lata przyzwyczailiśmy się do innych jego rozmiarów. Mogę sobie wyobrazić, że teraz będzie więcej kontaktów między bolidami np. podczas startu czy w innych sytuacjach, gdzie wymagana jest szybka reakcja - opisał swoje wątpliwości Nick Heidfeld.

Szósty kierowca sezonu 2008 przyznał także, że na początku był nieufny wobec nowego komponentu. - Kiedy zobaczyłem samochód po raz pierwszy byłem przekonany, że zgubie skrzydło na pierwszym okrążeniu, ale nic takiego się nie stało i nie mieliśmy żadnych problemów.

Nowe komponenty aerodynamiczne mają spowodować, że będzie więcej walki na torze. Jak ocenia to Heidfeld? - Nie jest tajemnicą, że nowe skrzydła sprawią, że wiatr będzie miał mniejszy wpływ na bolid i jazda powinna być łatwiejsza, ale w tej chwili trudno to oceniać.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×