- W niedzielę pierwszy raz założyłem mój czerwony kostium na oficjalnej sesji fotograficznej, czuję się z tego powodu dumny. Wiem, jaką dostałem ogromną szansę i jestem wdzięczny Ducati i każdemu, który wierzy że to nowy rozdział w mojej karierze - powiedział Amerykanin.
Widzieliśmy że wielu motocyklistów miało ogromne problemy z motocyklami Desmosedici, jak na przykład Marco Melandri w ostatnim sezonie. Hayden czuje respekt przed maszyną, na której 16 razy wygrywał Casey Stoner.
- Na razie wszystko idzie świetnie. Oczywiście muszę być szybszy aby być konkurencyjnym, ale kocham już ten motocykl. Nie mogę powiedzieć, że łatwo się nim jeździ. Łatwo stracić kontrolę na wyjściach z zakrętów, ale silnik jest mocny a to ważne, zwłaszcza w sytuacjach wyścigowych - dodał Hayden.