Ogier wygrywa Monte - podium dla Peugeotów

Jacek Mazur 24 Stycznia 2009, 13:10

Taka recepta od samego początku imprezy przyświecała zwycięzcy Sebastienowi Ogierowi (Peugeot 207 S2000). Mistrz Świata JWRC jechał bardzo zachowawczo i wygrał po drodze tylko jeden odcinek specjalny, ale dzięki temu, że w przeciwieństwie do rywali ustrzegł się błędów tryumfował w jednej z najsłynniejszych imprez rajdowych świata.

Noc Turini okazała się pechowa dla Toniego Gardemaistera, w którego Punto S2000 defektował alternator pozbawiając Fina niemal pewnej drugiej pozycji. Skorzystał z tego zaliczający już ósmy start w Monako Freddy Loix. "Fast Freddy” wygrał pierwszy przejazd Col de Turini i zainkasował osiem oczek do punktacji IRC. Na podium wskoczył Stephane Sarrazin - kierowca Peugeota mimo dużej straty na czwartym odcinku specjalnym zdołał doprowadzić fabryczną 207-mkę S2000 do trzeciego miejsca po drodze ustanawiając pięć najlepszych czasów.

Tuż za podium rywalizację zakończył Jan Kopecky w nowej Skodzie Fabii S2000. Kopecky wygrał jeden odcinek specjalny, a Juho Haninen w drugiej Fabii do czasu wypadku na konto czeskiego producenta zapisał jeszcze trzy oesowe zwycięstwa, także debiut nowego samochodu można uznać jeśli nie za udany, to przynajmniej za bardzo obiecujący i zdecydowanie można uznać Fabię za bardzo groźnego konkurenta dla Peugeotów czy Fiatów.

Na piątym i szóstym miejscu finiszował zespół Abartha z Giandomenico Basso i Antonem Alenem za kierownicami Grande Punto S2000. Jednak forma obydwóch zawodników pozostawia wiele do życzenia. Z rajdu wypadł prowadzący jedynego wówczas N-grupowego Lancera w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej Franz Wittmann i jego rolą zajął się Frederic Romeyer. Tuż za nim w wynikach znalazł się Szwajcar Olivier Burri (Fiat Grande Punto S2000), a kolejne miejsce zajął nie klasyfikowany w IRC Luca Betti w Renault Clio R3, w związku z tym dziewiąta pozycja przypadła Patrickowi Artru w kolejnym Lancerze, a za nim finiszował kolejne Renault Clio R3 z Damienem Dumasem za sterami, ale podobnie jak w przypadku Bettiego jego miejsce w klasyfikacji IRC przypadło kolejnemu zawodnikowi, kobiecie Tobia Cavallini (Fiat Grande Punto S2000).