- Jeżeli zbudujemy konkurencyjny samochód, wszystko może się zdarzyć. Mamy dobry silnik, dobrą skrzynię biegów i jeżeli bolid będzie szybki, może być dobrze - przyznał Giancarlo Fisichella w rozmowie z autosport.com.
Jaki jest cel hinduskiego zespołu i włoskiego kierowcy? - Na pewno być wyżej niż w zeszłym sezonie, ale nie wiem jak bardzo możemy się poprawić. Powiedzmy, że naszym celem jest regularne punktowanie - ocenił.
Problemem Force India jest fakt, że dopiero w niedzielę wyjechali na tor. - Ważne jest, żeby testować tak, jak inni, ale nie było to możliwe, ponieważ samochód nie był gotowy. Musimy przejechać tak wiele okrążeń, tak wiele kilometrów, ile to możliwe.
Najsłabsza ekipa poprzedniego roku w zimie przeszła sporo zmian, podpisała wieloaspektową umowę o współpracy z McLaren-Mercedes. Czy zmieniła ona oblicze stajni? - Zespół to Force India. W poprzednim roku mieliśmy inżynierów z Ferrari do pracy przy silniku, teraz mamy inżynierów z McLarena. To są dwa fantastyczne zespoły, ale my jesteśmy ciągle Force India - zapewnił Fisichella.
